pie**olicie, jakby to ktoś z tego z marszu komuś przywalił, wszędzie by było o faszystach, przemocy i ch*j wie czym, a jak ktoś przyszedł ich zaczepiać to jest cacy a katole i tak be Naprawdę użyć czasem mózgu nie boli..
Stare pojeby typu radio maryjowcy, czy te inne ch*je, które wierzą tylko w jedną i słuszną rację, są poryci przez ówczesne, jak i dawne media. Możemy z nich szydzić i wyśmiewać, ale internet robi nam taką samą siepe z mózgu. Plus dla tych wszystkich staruchów i innych fanatyków, że z domu wychodzą i robią z siebie pajaców, bo nasze pokolenia będą urządzać manifesty na facebooku, albo nagrywać zj***ne vlogi. W zasadzie to już się tak dzieje, a co będzie za kilka lat... Nie mam wątpliwości, że jesteśmy najbardziej sp***oloną cywilizacją w dziejach świata.