Z dyrektorem nigdy nie walczyłem...
Walczyłem z kierownikiem, tylko nie siłą, a argumentem. Efekt? Kierownik wyj***ny.... Czyli da się. Choć niestety czasami tylko.
W sensie zgwałciłeś go?
Z dyrektorem nigdy nie walczyłem...
Walczyłem z kierownikiem, tylko nie siłą, a argumentem. Efekt? Kierownik wyj***ny.... Czyli da się. Choć niestety czasami tylko.
@aaaaaaaaaaaaaa rżnie kierownika
@czarnybombelek stoi i zagląda, czy aby na pewno jest gwałcone
@katarnoxi stoi obok nich z czołem w dłoni i się modli
Panowie, myślę że Malczewski by się Was nie powstydził.
@aaaaaaaaaaaaaa rżnie kierownika
@czarnybombelek stoi i zagląda, czy aby na pewno jest gwałcone
@katarnoxi stoi obok nich z czołem w dłoni i się modli
Panowie, myślę że Malczewski by się Was nie powstydził.
Serio, myślisz, że któryś z tych tłuków wie kim był Malczewski?
Piwko za wyobraźnię.
a ty nie widzisz, że też jesteś tym tłukiem?