18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Próba siły

czokmen • 2018-05-18, 12:26
Adepci Kawalerii Powietrznej na drążku :lol:

spoons

2018-05-19, 09:43
czakalakax napisał/a:

tak było i było dobrze. Byli nauczeni szacunku do zycia i wygladali jak mezczyzni, nie to co teraz ...dobrze, ze mam corke ...



Dokładnie. Pamiętam jak moi rówieśnicy którym nie udało się dostać na studia, poszli do wojska. Wielu z nich już na starcie było życiowymi nieudacznikami, a wojsko dało im poczucie bycia "kimś", spełnienie wszystkich ambicji i samorealizacji ;D
aktualnie to zachlane menele, bez żadnych perspektyw dorabiający na budowie jako ciecie od taczki, itp. Szacunku do życia u nich zero, wygląd mężczyzn (posiadanie ku*asa i wyraz twarzy debila) no może jest ;)
Ale dobrze że masz córkę, może Ci kiedyś takiego "mężczyznę" do domu przyprowadzi... jak będzie już za późno ;D

crackit

2018-05-19, 10:08
"Dobranoc leśne strzały!"

Ganjah

2018-05-19, 11:08
Wciąż lepiej niż wy - sadolowe sp***oliny, lalusie i koniobijcy :D

ridin2

2018-05-19, 11:16
Co to ma być za "bujanie się" na drążku?! Tylko ten pierwszy poprawnie się podciąga a reszta sie buja na nim

dmnunited

2018-05-19, 11:26
jak to jest podciąganie się na drążku, to ja nie mam żadnych pytań

krasnal_hałabała

2018-05-19, 12:01
Abraxus napisał/a:


I jeszcze mają najładniejsze zęby, są świetnie ubrani i wykształceni :-)




Ty się nie śmiej z zębów Polaków bo sam masz żółte i śmierdzące czosnkiem wybrańcu.

Rafez

2018-05-19, 12:51
Takie filmy tylko utwierdzają, że do wojska powinni iść ludzie, którzy się do tego nadają. Po co pakować kasę w takie "wojsko". Mam wrażenie że jakby im dali karabin to by się nawzajem pozabijali, póki ktoś by im nie pokazał w którym kierunku strzelać.

St...........on

2018-05-19, 13:45
Mówcie co chcecie, ale dla mnie wojo to najlepszy okres w moim życiu. Buduje charakter, samodyscyplinę. Nie mówiąc już o poprawie kondycji i wytrzymałości. Na początku jest szok, przygnębienie, ale jak już załapiesz "o co chodzi" to jest lajt. Byłem z ostatniego poboru ZSW, później już tylko termici (nadterminowi) i zawodowi. Moj dowódca próbował mnie zatrzymać na termita, bo po prostu dobrze się czułem w roli żołnierza, jednak wiedziałem że moja kariera wojskowa wiąże się z kontygentami w Afganistanie (06'-07') , ja uważałem ,że za ropę dla amerykanów życia narażał nie będę i uważałem obecność WP w Afganistanie jako kontrakt najemników a nie takie jest przeznaczenie WP.

eMJay8086

2018-05-19, 14:58
@HAL9000/2
A ja takie znalazłem info:

Muszę was wszystkich zaskoczyć, bo słynny Kapral Kręgiel z dokumentu "Kawaleria Powietrzna" , jest w służbie do dnia dzisiejszego jako zawodowy podoficer Starszy Sierżant Jacek Kręgiel. Nadal jest niski taki jak był w serialu, ale przytył troche. Już w 13 odcinku można było u niego zobaczyć na pagonach awans bo był już wtedy Starszym Kapralem, tak samo jak Kapral Zatke. Z tym że komuś z kadry oficerskiej i dowódców jednostki sie nie spodobało zachowanie przed kamerą Kaprala i został przeniesiony to akurat prawda, ale z tym że został zdegradowany i wydalony z wojska lub z tym że nie żyje to nie prawda. Z JW w Tomaszowie Mazowieckim został przeniesiony chyba do JW w Nowym Glinniku, niedaleko Tomaszowa, a osobiście go niedawno widziałem w JW w Leźnicy Wielkiej obok Łęczycy. Wszystkie te 3 jednostki ktore wyżej wymieniłem to bordowe berety wiec nadal siedzi w desancie. Tak że teraz już Starszy Sierżant Jacek Kręgiel.

PilotTupolewa

2018-05-19, 17:09
HAL9000/2 napisał/a:

"diabeł tasmański" czyli kpr. Kręgiel dostał wpie**ol w tomaszowie mazowieckim od miejscowych (błąd rozeznania kogo szkoli w jednostce czyli miejscowych o czym mowa w dokumencie kawaleria powietrzna). Po tym incydencie został przeniesiony do jednostki pod stargardem szczecińskim gdzie miał coraz większe problemy z zdrowiem w tym i psychicznym prawdopodobnie w wyniku wspomnianego pobicia. Zmarł w niewyjaśnionych do końca okolicznościach końcem 2010 roku.



Gówno prawda. Żyje i ma się dobrze.

spoons

2018-05-19, 18:38
Rebeliant_ZPF napisał/a:

@up: Moim zdaniem straszny wstyd, że dopiero wojsko jest w stanie w kimś zbudować charakter czy samodyscyplinę. Tam nie idą dzieci przecież.



Dokładnie. Samodyscyplinę i charakter to się robi:
-na studiach jak zamiast chlania zakuwasz, bo masz w tym jakiś cel
-w zawodzie, kiedy zamiast się opie**alać i narzekać rozwijasz swoje
umiejętności z czasem zarabiając więcej.
-w małżeństwie, kiedy zamiast narzekać na problemy, starasz się je
rozwiązywać lub do nich nie dopuszczać.
-w zdrowiu, kiedy po 30stce z chajsem na koncie, nie zapuszczasz się jak Janusz od browara tylko nak***iasz siłkę i ogólnie dobrze wyglądasz.

Można by tak długo, ale ogólnie charakter i dyscyplinę robi się samemu, kiedy żaden sfrustrowany pedał nie drze na Ciebie japy. Kiedy coś robisz, mimo że nie musisz. Charakter i dyscyplina to branie życia za mordę, odpowiedzialność za siebie samego przed samym sobą, a nie bycie czyjąś dz**ką ;)

krasnal_hałabała

2018-05-19, 21:55
@up, Moim zdaniem straszny wstyd, że dopiero studia, praca, małżeństwo jest w stanie w kimś zbudować charakter czy samodyscyplinę. Tak samo można mówić o wszystkim ale oczywiście wy musicie naginać rzeczywistość pod własne widzi mi się, charakter i samodyscyplinę budują w człowieku różne rzeczy, różne sytuacje życiowe, każdy jest inny i każdy ma inne życie ale takie ludziki jak wy muszą pie**olić że "moja racja jest najmojsza a nawet jak jest twoja racja to moja racja jest mojsza niż twojsza". Żałosne...

spoons

2018-05-19, 23:32
w sumie nic odkrywczego nie napisałeś, tak działa świat. Prawie każdy uważa że jego droga jest najlepsza, że zawsze ma racje. Jednak ludzi uważających się za szczęśliwych i spełnionych jest dużo mniej ;)

btw, po ch*j się spinasz. To sadol, chyba jedyne miejsce gdzie anonimowo można pie**olić, na co ma się tylko ochotę, i ostatnie miejsce gdzie powinno się, brać wszystko na poważnie ;)

St...........on

2018-05-21, 05:08
Rebeliant_ZPF napisał/a:

@up: Moim zdaniem straszny wstyd, że dopiero wojsko jest w stanie w kimś zbudować charakter czy samodyscyplinę. Tam nie idą dzieci przecież.



Żle to zrozumiałeś, tu chodziło o młodych niepokornych, że wojsko ma szansę ich naprostować, nadać wartości.