Śmianie się z Chrześcijaństwa? Ok, niema problemu. Jesteśmy nowocześni i wolni od rasizmu i innych pierdół.
Śmianie się z Islamu? Rasizm, gówno do izolacji i faszyści.
Śmianie się z Judaizmu? Antysemityzm, polandia-cebulandia, janusze ekonomii i wsuwania gówna z biedry.
Żaden problem.
Co bożek plemienny Allach mówi o Jezusie Chrystusie 600 po Jego Ukrzyżowaniu i Zmartwychwstaniu:
koran Sura 4, 157
i za to, że powiedzieli:
"zabiliśmy Mesjasza, Jezusa, syna Marii,
posłańca Boga"
- podczas gdy oni ani Go nie zabili,
ani Go nie ukrzyżowali,
tylko im się tak zdawało;
i, zaprawdę, ci, którzy się różnią w tej sprawie,
są z pewnością w zwątpieniu;
oni nie mają o tym żadnej wiedzy,
idą tylko za przypuszczeniem;
oni Go nie zabili z pewnością.
Allah to taki sam wymysł religijny jak wszystkie inne. A do czego prowadzi pozwalanie religii na panoszenie się, to właśnie widać na przykładzie Iranu, Afganistanu, itp.