Byłem tam ze 3 tygodnie temu. Niewiele się zmieniło...

Szkoda patrzeć, jak taki fajny obiekt popada w ruinę.
Mnie zastanawia tylko, dlaczego park, zoo, wesołe miasteczko należą tylko do chorzowa (czy też podlegają pod chorzów).
Nie lepiej by było gdyby to Nazwać śląskim parkiem i finansować z budżetów katowic, chorzowa, siemianowic?

remi1982, Też jestem tego samego zdania, tym bardziej, że mamy się czym chwalić. Park Chorzowski jest kilkukrotnie większy od Central Parku. Jest wizytówką głównie Katowic i reprezentuje całą aglomerację Śląską. Dofinansowanie z budżetu mogłoby spowodować, że miejsce to stałoby się jeszcze bardziej popularne - a co za tym idzie - przynosiłoby większe zyski.

Całkiem szczerze, czy dziś usłyszelibyśmy takie szczere słowa w mediach? Przekaz przynajmniej jasny nie będzie i ch*j. Dziś pod pewnymi względami jest gorzej niż za komuny.

Jako amator nocnego nieba stwierdzam, iż przez ten teleskop w Chorzowie można zobaczyć mniej niż gołym okiem w Bieszczadach. Mam dwunastocalową tubę i w Warszawie naprawdę niewiele można przez nią zobaczyć. Zaś w Bieszczadach... Mmmmmm.... Palce lizać.
edit; Szkoda budynku, ale szczerze mówiąc remont to wyrzucanie kasy w błoto. Nikt normalny nie stawia już takich sprzętów w tak zaświetlonej okolicy, która ma na dodatek żałosną przejrzystość powietrza. Teleskopy ESO stoją w okolicy gdzie w promieniu 150 km nie ma dosłownie NICZEGO!!!

Jako amator nocnego nieba stwierdzam, iż przez ten teleskop w Chorzowie można zobaczyć mniej niż gołym okiem w Bieszczadach. Mam dwunastocalową tubę i w Warszawie naprawdę niewiele można przez nią zobaczyć. Zaś w Bieszczadach... Mmmmmm.... Palce lizać.
edit; Szkoda budynku, ale szczerze mówiąc remont to wyrzucanie kasy w błoto. Nikt normalny nie stawia już takich sprzętów w tak zaświetlonej okolicy, która ma na dodatek żałosną przejrzystość powietrza. Teleskopy ESO stoją w okolicy gdzie w promieniu 150 km nie ma dosłownie NICZEGO!!!

Doskonale Cię rozumiem. W mieście nie ma możliwości takiej obserwacji nieba jak np. na wsi choćby gołym okiem.
Ale w planetarium chorzowskim, nie tyle chodzi o obserwację nieba przez teleskop, czy też w nocy przy otwartej kopule. Chodzi o to, że dzieciaki poznają tam gwiazdozbiory, uczą się gwiazd, itd.
Z tego choćby powodu, szkoda tego obiektu.

W Bieszczadach są najlepsze warunki do obserwacji nieba w całej środkowowschodniej europie. To za sprawą wszechobecnej nicości. Oglądałem tamtejsze niebo w zimie przy -25, najbardziej gwiaździste niebo jakie w życiu widziałem,nie zrozumiesz póki nie zobaczysz.

tyle że postawili to właśnie za czasów okropnej komuny ,kiedy szkoły,przedszkola,szpital i wszystko to co było potrzebne mieszkańcom do normalnego życia,szkół było tyle że dzieci nie musiały chodzić na trzy zmiany (u mojej córki jest 14 pierwszych klas) później państwo zaczęło popadać w ruinę ,kasa szła nie wiadomo gdzie,nic nie budowali, po za osiedlami ale to już nie państwo,a na nowych osiedlach ścisk,wszędzie brak miejsc ,gdy by nie postawili tego wszystkiego za czasów PRL byli byśmy jak te brudasy co pchają się do europy

pod oknem mam przedszkole, duży fajny budynek postawiony w tym celu z wielkim ogrodem dla dzieciaków ,zamknięte 12 lat temu,kiedyś jeszcze komisja wyborcza w wybory tam była,teraz popadło to w taką ruinę że tylko wyburzyć bo remont więcej czasu i kasy pochłonie jak postawienie od nowa czegoś, a w przedszkolach miejsc brak
taka to polityka teraz jest

Mnie zastanawia tylko, dlaczego park, zoo, wesołe miasteczko należą tylko do chorzowa (czy też podlegają pod chorzów).
Nie lepiej by było gdyby to Nazwać śląskim parkiem i finansować z budżetów katowic, chorzowa, siemianowic?

Przecież od jakiegoś czasu nazywa się Parkiem Śląskim zamiast WPKiW

Nie lepiej by było gdyby to Nazwać śląskim parkiem

A to co niby jest: http://www.parkslaski.pl ?

Park Chorzowski jest kilkukrotnie większy od Central Parku.

I co z tego? Argument mocny jak kompot ze ścierki. Mógłby być większy, mniejszy, bardziej lub mniej kwadratowy, ale póki u władzy są komuniści to będzie jak jest - syf i brud. Zasłanianie tego jakimiś komercyjnymi koncertami czy beerfestami (gdzie leją szczyny zwane tyskim i srają po trawnikach, na których potem jakieś elo-ziomy ćwiczą jogę ) lub rozmiarem właśnie to dopiero żenada. Aha, są jeszcze kiełbaski z grilla po 100 zł, dedykowane trasy rowerowe z wyj***nym na asfalcie czerwonym pasem by były widoczne, na których wg znaków pionowych pierwszeństwo mają... piesi, rozpadająca się hala "kapelusz", przystań ze szlamem zamiast wody, od którego w ciepłe dni jebie gównem, zdychające zoo i wiele innych. Brawo k***a dla tego parku. Jedyny plus - masa zieleni.

takie płyty na kleju na tej wysokości to zajebisty pomysł, to jest żeby kogoś zabić.

Przecież Park Śląski i wesołe miasteczko należy od tego roku do firmy z Słowacji

Sypiące się planetarium i organizowane w nim szkolne wycieczki, a także krótka i adekwatna riposta pracowników to esencja PRL w pigułce

Ale w tym PRLu pobudowali trochę szpitali i szkół, dzięki którym nie mieli takiej rzeszy tępych gimbusów. Dzisiaj tylko pobudowanie "galerii" handlowych wystarcza.

Achhhh te cuda gospodarki planowej obserwatorium k***a w środku miasta, pewnie jak pierwszy sekretarz planował to stwierdził, że ch*j tam, przecież w mieście lepiej będzie widać, bo więcej światła. No ale tak to już jest w najwspanialszym ustroju świata, chłopy, których pojęcie o astronomii kończy się na wiedzy, że Ziemia krąży wokół Słońca planują budowy planetariów. Komuniści mieli poczucie humoru i jak trzeba było to i sprzątaczkę mogli ministrem uczynić, czasami nawet pod nazwiska brali, jak ktoś tam się nazywał np. Glazur to był ministrem budownictwa
Jak moja matka która zaświeca światło w pokoju by lepiej widzieć wyświetlacz telefonu i do dzisiaj nie rozumie, dlaczego się z tego śmieje

A tak BTW to ekspertów powyżej pytam: za ile kupię teleskop, przez który już coś bym mógł zobaczyć?