Szybko do pionu go postawić to może rozchodzi i się kierownik nie skapnie.

Musiało być tam głośno, bo jak inaczej wyjaśnić że ten z podnośnika nie darł się "zatrzymaj tą j***ną suwnicę".

Wszyscy w stronę poszkodowanego a sprawca jako jedyny do wyjścia. Podwójna kara za nie udzielenie pomocy!

Musiało być tam głośno, bo jak inaczej wyjaśnić że ten z podnośnika nie darł się "zatrzymaj tą j***ną suwnicę".

Albo ten z podnośnika darł się "zatrzymaj tą j***ną suwnicę" tylko że musiało być tam głośno , bo jak inaczej wytłumaczyć że suwnicowy nie słyszał :/

xD

a ten sprawca to nie kobita czasem?

Już się BHPowcy zlecieli założyć mu kask i uprząż wysokościową.

Widać że to baba spowodowała, po reakcji. Baba ci na ogół nie pomoże w takich sytuacjach, tylko stanie i będzie się rozglądać za kimś, kto by mógł pomóc. Albo stanie i będzie drzeć japę, tu akurat trzyma się za głowę i sp***ala.

No debil, k***a jakieś testy na iq powinni robić.

To baba.
Kto pracował z babami ten w cyrku się nie śmieje.

Ciekawa sprawa z prawnego punktu widzenia. Wina sownicowego oczywista ale czy tylko jego? Praca na podnosniku niezabezpieczona w żaden sposób, zarządzający tym grajdołkiem pozwolili na pracę sownicy i z podnosnika w tym samym czasie, oj bedzie miał tam prokurator roboty

Po co oni gościa tak szarpią?! Facet jest urazowy, więc nie wolno go tak traktować. Można z gościa zrobić warzywko bez czucia w rękach i nogach, a nie każdy jest ogarnięty jak Stephen Hawking.

Jaki troskliwy kolega, chciał go szybko postawić, żeby mógł od razu rozchodzić.

Albo ten z podnośnika darł się "zatrzymaj tą j***ną suwnicę" tylko że musiało być tam głośno , bo jak inaczej wytłumaczyć że suwnicowy nie słyszał :/
xD

To bardzo prawdopodobne, ale wydaje mi się, że użytkownik korzystający z platformy przejezdnej wolnobieżnej krzyczał " zatrzymaj tą j***ną suwnicę" a suwnicowy nie usłyszał z powodu wysokiego hałasu ;/

Amator, mogl sie zlapac tej suwnicy jak w amerykanskich filmach i sobie na niej siedziec