18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Późne pomarańczowe...

Halman • 2020-08-01, 09:46

najważniejsze ze przyj***ł na czas. :-D

Mietek7567

2020-08-01, 10:04
Ten z prawej musiał na czerwonym przejechać. Chyba ,że u nich można w prawo.

bercisko

2020-08-01, 11:30
Dlaczego mają "Stop" pod znakiem drogi z pierwszeństwem przejazdu? Czy to nie głupie?

luja27

2020-08-01, 19:53
Bo Rosja to stan umysłu :mrgreen:

PanJanek

2020-08-01, 23:34
Żółte , k***a żółte , raz na zawsze zapamiętajcie że to żółte a nie pomarańczowe .

Wyjcio

2020-08-02, 00:30
bercisko napisał/a:

Dlaczego mają "Stop" pod znakiem drogi z pierwszeństwem przejazdu? Czy to nie głupie?



Zeby nie zapie**alali mimo ze maja pierwszenstwo, maja sie zatrzymac i jechac dalej, u nae by sie to przydalo w niektorych miejscach bo u nas jak sie ma pierwszenstwo to trzeba dac w p*zde

Mors_Nigra

2020-08-02, 01:58
Mietek7567 napisał/a:

Ten z prawej musiał na czerwonym przejechać. Chyba ,że u nich można w prawo.



Nie ma to znaczenia, srebrny nie powinien był przejeżdżać i tyle w tym temacie.

DawioSkorpion

2020-08-02, 12:23
Mors_Nigra napisał/a:

Nie ma to znaczenia, srebrny nie powinien był przejeżdżać i tyle w tym temacie.



prawo jazdy znalezione w chipsach ? Jak jedziesz szybko i jest żółte to masz prawo przejechać (nie wolno gwałtownie hamować) jakby ten srebrny wjechał w tego niebieskiego to wina za spowodowanie wypadku jest po stronie niebieskiego , koszt naprawy (ubezpieczenie) po stronie niebieskiego a srebrny mandat za przekroczenie prędkości ... przynajmniej tak to działa w Polsce.

darayavahus

2020-08-02, 12:55
DawioSkorpion napisał/a:

prawo jazdy znalezione w chipsach ? Jak jedziesz szybko i jest żółte to masz prawo przejechać (nie wolno gwałtownie hamować) jakby ten srebrny wjechał w tego niebieskiego to wina za spowodowanie wypadku jest po stronie niebieskiego , koszt naprawy (ubezpieczenie) po stronie niebieskiego a srebrny mandat za przekroczenie prędkości ... przynajmniej tak to działa w Polsce.



No i ch*j, tyle w temacie.