Dlatego każdy zwierzak domowy powinien mieć chip. Jeśli się wałęsa i hycel go złapie to dzwoni do właściciela i kasuje go 500+. Niezarejstrowane psy 1 miesiąc w schronisku i czapa.
Gdy pies zdycha jedziesz do hycla i go wyrejstrowujesz.
Poza tym każdy pies byłby szczepiony i wiadomo by było kto ma za niego zapłacić podatek.
Nie zesrajcie się z tymi swoimi kundlami. Jak ktoś da rozjechaną świnię albo r*chaną w dupsko kozę to wszyscy się cieszą, ale jak coś z psem to zaraz święte oburzenie.
Dobrze zrobiłbym to samo jakby pasożyt mnie denerwował.
Po drugie wyrejstrowanie po to by jeden lub drugi ch*j nie miał okazji zakatować zwierzaka.