W czasach, które pamiętają tylko najstarsi sadole, leciał w telewizji fajny teleturniej poziomem podobnym do 1 z 10. Mówię tu o milionerach. Kilka dni temu w TV ukazała się nowa seria, jak widać poziom pytań dostosował się trochę do aktualnego stanu rzeczy.
No obczajcie drugą stronę medalu. Nastawiasz się na pytanie o Hetmanów polskich, tatarskich lub litewskich, no ch*j, historię Polski znasz całą bo ją lubisz. Wiesz prawie wszystko z tablicy Mendelejewa, matematyka i biologia to Twoje koniki. Masz obczajone 90% głównej treści polskich filmów i seriali (na pecie w pracy babiniec streszcza Ci fabułę i mimowolnie udziela się ta wiedza), no po prostu wiesz, że jesteś przygotowany na cito. Wyjeżdzają z Bożenką o której nie masz pojęcia bo zagięli Cię ze słabej strony, którą jest słaba muzyka. Jak dla mnie ta różnorodność jeśli chodzi o poziom pytań pozwala utrudnić mózgom wejście do gry
W 1 z 10 przed chwilą było pytanie: jak nazywa się blondynka w kolorowym sweterku grana przez Igora (...) z kabaretu Paranienormalni więc czasem też się trafi coś takiego.
Brawo, nowa seria leci dwa tygodnie, a ten się teraz pałuje i jakieś dwa pytania eliminacyjne z dupy, wow. I link do odcinka jakby był jakiś k***a wyjątkowy na tle innych.
Ostatnio było pytanie o "San Escobar", to dopiero musiało być ekscytujące dla memowych bandytów.
Co do drugiego pytania to co do drugiego pytania to równie dobrze może być uszereguj litery zaczynając od tej najbliższej początku alfabetu. Tu chodzi o szybkość.
I szczerze to pomimo wyjątkowych zdolności matematycznych i studiów kierunkowo matematycznych też się pomyliłem.
Takie zadania należy wykonać w czasie do 3 sekund. Nie ma czasu na liczenie nawet samymi oczami.
Tak jak powiedziałem. Dużo lepiej zaryzykować z czasem 2.5, niż zrobić dobrze z czasem 6-8 sek.
EDIT: Co nie zmienia faktu, że pytanie o zwrotki piosenki to nie wiem skąd się wzięło...
Kiedy Polak po raz pierwszy dotarł do pytania za milion, owe brzmiało: Skąd pochodził Konan Barbarzyńca?
Ja, gnojek do ochrypnięcia darłem mordę przed TV Z Cymerii!! Konan cymeryjczyk!!!
Dotarł tak daleko i padł na pytaniu z popkultury.