Nie mogę, dla was ten koleś jest pedałem, ponieważ postanowił wymyśleć coś bardziej oryginalnego, niż zaproszenie na kolację i zwykłe "wyjdziesz za mnie"? Jesteście tacy śmieszni, jak przy każdym filmiku jak ktoś pokazuje jakiś swój talent albo robi coś bardziej kreatywnego piszecie "ale pedał", "beznadziejny" etc.. Nie ważne już, czy to jest sadystyczne, czy nie, ale ten koleś był przynajmniej w stanie ruszyć tyłek i oderwać się od kompa/telewizji, żeby zrobić coś fajnego, a większość z was stać co najwyżej na odgrywanie saidsticowego doktora House'a, czy odgrzewanie dowcipów z tych wszystkich bashów, demotów i komixxów.
Nie mogę, dla was ten koleś jest pedałem, ponieważ postanowił wymyśleć coś bardziej oryginalnego, niż zaproszenie na kolację i zwykłe "wyjdziesz za mnie"? Jesteście tacy śmieszni, jak przy każdym filmiku jak ktoś pokazuje jakiś swój talent albo robi coś bardziej kreatywnego piszecie "ale pedał", "beznadziejny" etc.. Nie ważne już, czy to jest sadystyczne, czy nie, ale ten koleś był przynajmniej w stanie ruszyć tyłek i oderwać się od kompa/telewizji, żeby zrobić coś fajnego, a większość z was stać co najwyżej na odgrywanie saidsticowego doktora House'a, czy odgrzewanie dowcipów z tych wszystkich bashów, demotów i komixxów.
Musicale i cała ta zj***na choreografia sprawiają że chce mi się rzygać półmetrowym strumieniem zawartości żołądka.
Nie mogę, dla was ten koleś jest pedałem, ponieważ postanowił wymyśleć coś bardziej oryginalnego, niż zaproszenie na kolację i zwykłe "wyjdziesz za mnie"? Jesteście tacy śmieszni, jak przy każdym filmiku jak ktoś pokazuje jakiś swój talent albo robi coś bardziej kreatywnego piszecie "ale pedał", "beznadziejny" etc.. Nie ważne już, czy to jest sadystyczne, czy nie, ale ten koleś był przynajmniej w stanie ruszyć tyłek i oderwać się od kompa/telewizji, żeby zrobić coś fajnego, a większość z was stać co najwyżej na odgrywanie saidsticowego doktora House'a, czy odgrzewanie dowcipów z tych wszystkich bashów, demotów i komixxów.