a morze ma dyslekcje

Ja kiedyś dostałem mandat jadąc w aucie marki "Reno" Jednak nie dali sobie wmówić w urzędzie, że nie ma takiego auta:)

Smutne jest nasze społeczeństwo. Przeczytałem komentarze i muszę stwierdzić, że zdecydowana większość nie skumała, że nie chodzi o chwalenie się mandatem tylko błędy jakie w nim występują.

Młodzież JP kontra społeczniaki i lamusy. Co za pasjonująca gównoburza.

a morze ma dyslekcje

Kiepski trolling.

A poza tym "dysleksja" to tylko tłumaczenie głupoty i lenistwa.

Policjant to nie jest k***a literat. Osobiście wolałbym żeby w policji pracowali ludzie, którzy potrafią obezwładnić sprawnie psychola, znając przy tym dokładnie panujące w kraju prawo, kosztem np. robienia j***nych błędów ortograficznych. A nie jakieś chude wywłoki psikające gazem, które pięknie operują długopisem.

Ale tak swoją drogą to k***a takiego słowa jak alkohol to by się nauczył pisać.

Dlaczego kosztem, co to za jakieś ograniczenie umysłowe? Można i obezwładnić i przypie**olić z gazu i pisać poprawnie a nie jak jakiś tuman kurzu czy ćwierćmózg.

@xenoxen
idź wytrzyj mleko matki spod nosa albo jebnij sobie jakiś test na spostrzegawczość.
spoŻycie się pisze, a nie sporzycie tępaku. i nie obiętym a objętym....japie**ole <rękaczoło>

" SpoRZywanie AlkoCHolu " Ja pie**ole co za tłuków biorą do policji

Pierwszy mandat w twoim życiu? To nie jest liceum żeby się tym chwalić. Co to w ogóle robi na głównej?

sądu grodzkiego nie ma więc nie musisz płacić

chwalisz się czy żalisz?

w ogóle weź wypie**alaj, idź stad...

Uwaga, uwaga, oznajmiam że na portalu Sadistic.pl odnaleziono dwóch społeczniaków. Uwaga, uwaga. Przebywanie w ich towarzystwie jest nudne i powoduje chęć obicia ich głów metalową rurką.

Takie p*zdeczki jak wy dzwonią na policję bo widzą że ktoś pije piwko na podwórku. j***ne cioty, przyjmą na klatę każdy zakaz jaki im wymyśli państwo. Żałosne, słabe, piździoszki które do tego nie skumały sensu zamieszczenia tego mandatu. Hahaha. Głuptaski cebulaski.

Edycja: Hahah zagiel już dopisał zdanie. I niech tak zostanie, baranie.

Chyba cię człowieku poj***ło, że miałbym donosić na kogoś. Tak tylko robią ch*je, stare dziady i byli ormowcy.
Osobiście mam w dupie czy ktoś pije na ławce czy nie, czy drze morde czy też śpi zachlany w rowie. Ale jak policjant kogoś złapie to ma przejść obok? Nie k***a, bo nie na tym polega ta praca.

I uwaga uwaga, oznajmiam, że na portalu sadistic.pl jest multum ludzi JP na 100%, zwanych także ludżmi o Iq 20 albo mniej.
Większość policjantów też zresztą nie lepsza..

[ Komentarz dodany przez: Mr.Hardistic: 2014-01-21, 08:34 ]
http://www.sadistic.pl/netykieta-sadisticpl-aneks-do-regulaminu-vt58628,45.htm#2262078

@up x 2

Uwaga, uwaga, oznajmiam że na portalu Sadistic.pl odnaleziono dwóch społeczniaków. Uwaga, uwaga. Przebywanie w ich towarzystwie jest nudne i powoduje chęć obicia ich głów metalową rurką.

Ja już tam wiem że największe p*zdy krzyczą najgłośniej. Przestań szczekać bo gówno tu kogoś obchodzi jaki z ciebie prawilniak

@up x 2

Takie p*zdeczki jak wy dzwonią na policję bo widzą że ktoś pije piwko na podwórku. j***ne cioty, przyjmą na klatę każdy zakaz jaki im wymyśli państwo. Żałosne, słabe, piździoszki które do tego nie skumały sensu zamieszczenia tego mandatu. Hahaha. Głuptaski cebulaski.

Jak wyżej + rozumiem że jak ci zajebią rower (bo nie sądzę, że auta się już dorobiłeś) to bierzesz swoja blokekipę i jeździcie po mieście autem ojca i szukacie konkurencyjnej ekipy jumiacej bicykle?

@up x 2
Takie p*zdeczki jak wy dzwonią na policję bo widzą że ktoś pije piwko na podwórku.

+ picie alkoholu na podwórku nie jest nielegalne.

"USTAWA z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi

Art. 14. 1. Zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych:
1) na terenie szkół oraz innych zakładów i placówek oświatowo-wychowawczych, opiekuńczych i domów studenckich;
2) na terenie zakładów pracy oraz miejsc zbiorowego żywienia pracowników;
3) w miejscach i czasie masowych zgromadzeń;
4) w środkach i obiektach komunikacji publicznej, z wyjątkiem wagonów restauracyjnych i bufetów w pociągach, w których dopuszcza się sprzedaż, podawanie i spożywanie napojów alkoholowych do 4,5% zawartości alkoholu oraz piwa;
5) (uchylony);
6) w obiektach zajmowanych przez organy wojskowe i spraw wewnętrznych, jak również w rejonie obiektów koszarowych i zakwaterowania przejściowego jednostek wojskowych.
1a. (uchylony).
2. (uchylony).
2a. Zabrania się spożywania napojów alkoholowych na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów.
3. Zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów zawierających więcej niż 18% alkoholu w ośrodkach szkoleniowych.
4. Zabrania się sprzedaży i podawania napojów zawierających więcej niż 18% alkoholu w domach wypoczynkowych.
5. Sprzedaż, podawanie i spożywanie napojów zawierających więcej niż 4,5% alkoholu może się odbywać na imprezach na otwartym powietrzu tylko za zezwoleniem i tylko w miejscach do tego wyznaczonych.
6. W innych niewymienionych miejscach, obiektach lub na określonych obszarach gminy, ze względu na ich charakter, rada gminy może wprowadzić czasowy lub stały zakaz sprzedaży, podawania, spożywania oraz wnoszenia napojów alkoholowych.

Art. 43[1]. 1. Kto spożywa napoje alkoholowe wbrew zakazom określonym w art. 14 ust. 1 i 2a-6 albo nabywa lub spożywa napoje alkoholowe w miejscach nielegalnej sprzedaży, albo spożywa napoje alkoholowe przyniesione przez siebie lub inną osobę w miejscach wyznaczonych do ich sprzedaży lub podawania,
podlega karze grzywny.
2. Usiłowanie wykroczenia określonego w ust. 1 jest karalne.
3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w ust. 1 można orzec przepadek napojów alkoholowych, chociażby nie były własnością sprawcy."

Plus uchwały miast na prawach powiatu (czyli duże miasta i miasta które kiedyś były miastami wojewódzkimi)
A teraz precz !

to prawda, matura gówno znaczy, ale gadacie, że mandat dostają tylko Ci, co się zachowują jak bydło - a gówno prawda, bo w większych miastach, jak Wrocław, Policjanci na obchodach nocnych muszą wyrabiać tzw. normy - muszą spisać np: w ciągu miesiąca min. 100 osob i wypisać min. 50 mandatów.

I ja na przykład dostałem raz mandat za picie, a siedziałem z kumplem na jednym z podwórek, na ławce. Siedzieliśmy i gadaliśmy, wracaliśmy do domu i chcieliśmy jeszcze jedno wypic przed rozejściem się. Przyszli, poświecili nam latarkami po oczach i wyj***li mandaty po 100zl. Fakt, dzisiaj sie juz tak nie pije, bo się starszym jest i sie ma swój dom, ale serca bym nie mial, żeby jakimś dwóm licealistom zabierać kieszonkowe.

Bylem także swiadkiem, jak Wrocławska policja udawała, że nie widzi jak trzech skinów butuje kolesia z ręką w gipsie. Środek miasta, środek dnia.

ale! Wiele razy tez policja mnie tylko spisywała, jeżeli trafiłem na młodych. Młodzi często nie są jeszcze społeczniakami, nie są jeszcze zniszczeni przez system i hierarchię, jaka w Policji panuje.

Suma sumarum: j***ć zniszczonych policjantów, którzy już nie są ludźmi, a zniszczoną kopułą o kształcie człowieka, w której kryje się wypruta do kości maszyna dzialająca na kiwnięcie palcem wyższego rangą. Każde prawo powinno być egzekwowane przez pryzmat ludzkiego sumienia i logiki, a nie maszynowo.

Jak chciało się Ci to czytać, to gratuluję i szczerze dziękuję

Dostałeś mandat bo zrobiłeś coś czego wg. prawa nie można robić. Czym tu się chwalić? Idz na fejsa sie pożal. Nie ma piwa.

Pozwól że pomogę Ci społeczniaku zrozumieć o co chodziło... "spoRZywanie alkoCHolu w miejscu obIętym zakazem".
Tylko w Polsce jest możliwe aby policjant nie znał ortografii i wszyscy udawali że wszystko jest w porządku...