Od jakiegos czasu jak slysze podobne informacje w mediach ze zarekwirowano/znaleziono/zatrzymano transport ileś tam czegoś jak w tym przypadku kilogram i przy tym podaja kwote to zawsze ale to zawsze wychodza jakies bzdury.
W tym przypadku 1 gram = 35 pln niby niewiele ale przegieli.
Rekord byl kiedys z fajkami ze wschody, wyszlo mi ze paczka prawie 30 pln kosztowala
Po prostu polskie wiarygodne informacje....
rozumiem że ludzie wypowiadający się o cenach ile za gram jak i nierównościach wynikających z tych nie wielkich różnic (ale zawsze) wagowych to ludzie z pewnością uznani za swe wieloletnie badania przeprowadzone we własnej wyobraźni oraz na podstawie kumpla/i co to jest rasta jak 150 bo jara trawe i ma "copke boba marleja".Tacy właśnie pajace co to mówią jak że głębokie hasła typu "sadzić,palić,zalegalizować" powtarzając to jak mantrę sami sobie kopią gówniany rów i taki szczeniak(odnoszę się tu nie do wieku ale do tych "ideji"jaram jestem luzak wszyscy muszą o tym wiedzieć)potem płaczą jak to j***ni konfidenci i sprzedawczyki ich wk***iają nie widząc tej pie**olonej ironii,która kopie ich w dupe na każdym kroku.Nie jestem przeciwnikiem ale nie wszystko jest dla wszystkich.I napisze tylko tyle że nie szkoda mi tych ludzi bo wierzcie lub nie ale wiem co piszę .
Co wy gadacie jak jest solidny dilluch to za 30 jest waga
a co do cen koło 50 ziko no to tyle to moge dać tylko za konkreną odmianę, kiedy mam gwarancję, że to haze czy amnesia
Jak mi ktoś daje 0,6 to więcej się tam nie pojawiam. Proste