18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Przeludnienie

soqu1 • 2012-03-01, 10:21
Pominięta została kwestia żywności, ale gdyby znieść choćby unijne regulacje nakazujące restauracjom i fastfoodom wywalanie żarcia do śmieci i pozwolić na nieopodatkowane przekazanie tego do domów opieki społecznej, czy biednym z ulicy... to kilku sk***ieli lobbystów nie miałoby na kolejną rezydencję z basenem, za to przybyłoby kilka milionów najedzonych.


verrnume

2012-03-01, 16:03
soqu1 ma sporo racji w tym co pisze:
Cejrowski wyolbrzymia bardzo często, ale można to poniekąd uznać za pewnego rodzaju chwyt reklamowy, żeby przyciągnąć widza, ewentualnie wzbudzić refleksje, większość widzów niestety jest na tyle tępa ze przyjmuje dosłownie to co ogląda, słucha czy czyta, efekt jest widoczny choćby podczas wyborów, w jaki sposób wytłumaczyć ze walka zawsze odbywa się miedzy dwoma dużymi ugrupowaniami, które często przez wiele kadencji się wymieniają nie wprowadzając nic nowego ( jako jedyne często są tez promowane przez media) .

Nie popadając w teorie spisku, chyba dla nikogo nie jest dziś żadna nowością ze jesteśmy badani, obserwowani i klasyfikowani ( np: Google ) aby lepiej nami manipulować, ( czyt: robić w frajera, sprzedawać, przekonywać itd itd) . W efekcie coraz łatwiej jest ugniatać społeczeństwo do pewnej pożądanej formy, tworzyć nowe zapotrzebowania, nowy styl życia itd itd.

Z relacji Cejrowskiego można wywnioskować ze na ziemi jest jeszcze dużo miejsca aby człowiek żył, pytanie tylko jak: otóż w sposób prosty człowiek potrzebuje ziemi, wody i powietrza, żyznej gleby, z tego człowiek możne wyżyć, mieć co jeść i gdzie mieszkać, jednak to już nie starcza gdyż dziś każdy jest przekonany żeby żyć potrzebuje koronkowych majtek, i ipada, paradoksalnie większość ludzi nie dąży do tego aby się udoskonalać, ( czyt: rozwijać ) ludzie dążą aby posiadać. Wykorzystując skrzętnie ta druga właściwość człowieka bardzo łatwo go robić w balona, wystarczy sztucznie stworzyć lub napędzić na mieszkania w centrum stolicy, a tłum jak po cukier za komuny rzuci się na nie przepłacając wielokrotnie bo będzie przekonany ze pozneij będzie drożej, albo w ogóle, jednocześnie stajać się niewolnikiem ( bo właśnie z uśmiecham na twarzy podpisał umowę kredytowa na 35 lat).
To oczywiście tez rozwiniecie tematu w dość kontrastowy sposób.

dth

2012-03-01, 16:09
Juz wystarczy. Bloodwar ma racje, a soqu1 zyje w swiecie propagandy i naiwnej wiary w to ze moze "byc lepiej". Ludzie to ch*je, gdyby wszyscy byli dla siebie mili i kochani, to bardzo predko bysmy wygineli z powodu przeludnienia. Europe przed zalewem z Afryki broni tylko to, ze sportem codziennym jest tam strzelanie do siebie, odcinanie sobie glow i mordowanie calych wiosek. A... no i glod : P Pozbedziemy sie tych problemow, to przestana byc ich problemami i zaczna byc naszymi, bo cala ta biedota, zarowno materialna jak i intelektualna, przyleci do nas i zacznie robic burdel u nas. Proste i logiczne.

Socjalizm w swoich zalozeniach moze i brzmi bardzo ladnie, ale w praktyce sie nie sprawdza, bo nie da sie uszczesliwic wszystkich. Jesli piekarz bedzie musial doplacac do swojego biznesu, tylko dlatego, zeby ludzie mogli kupowac jego wyroby, to bardzo szybko stwierdzi, ze to bez sensu i lepiej bedzie jak ktos inny bedzie doplacal a on bedzie dostawal za darmo.

Socjalizm w zalozeniu powinien wspierac tych, ktorzy nie daja sobie rady, ktorzy maja ciezka zyciowa sytuacje czy cos w tym stylu. W rzeczywistosci korzystaja z niego co bardziej cwane jednostki, ktore zauwazaja ze system mozna wykorzystac do wlasnych celow... np. zrobie 3 dzieciaki to bede dostawac 3000 miesiecznie(nie mowie tu o Polsce, zeby sie ktos nie przysral), jak do tego zlamie noge to dostane kase z ubezpieczenia, a jako ze nie mam pracy to dadza mi jeszcze zasilek dla bezrobotnych. Jak ktos mi powie, ze takie sytuacje to jednostki, to z mila checia napluje mu w twarz i wysle go do pierwszych lepszych budynkow socjalnych, gdzie rodziny alkoholikow od rana do nocy chleja, a dzieci wysylaja do szkol tylko dlatego, ze w stolowce maja darmowe obiady... ale nie po to zeby sie dziecko najadlo, tylko zeby naj***nej mamusi przynioslo posilek, bo ona leniwa k***a nie raczy sie ze swoja gruba dupa ruszyc by cos zmienic w swoim zyciu. Na jedzenie, mieszkanie, ubrania i inne takie nie ma kasy, na alkohol jest, a do tego k***a jeszcze w ciazy z 5 dzieciakiem. Zdecydowana wiekszosc socjalnych tak wyglada, przypadek? Przypadkiem moze jest to, ze przy takich socjalnych siedza sobie czesto grupki "mlodych zaniedbanych" chlopcow, ktorzy bardzo interesuja sie cudzymi problemami, komorkami i innymi wartosciowymi rzeczami.

Teraz po obejrzeniu takich socjalnych rodzinek mozna smialo stwierdzic, ze zadna z nich nigdy sie nie zmieni, bo im tak wygodnie. Przeciez nie pojdzie do roboty, skoro moze siedziec i sie opie**alac a dostawac niewiele mniej niz w pracy. No ba, bo przeciez nalezy sie stanowisko kierownicze, za ten brak podstawowego wyksztalcenia.

Wniosek? Skoro sie nie zmienia, a jako niziny intelektualne, moralne i wszelkie inne rowniez, plodza sobie mase dzieciakow, ktore przez cale zycie widza swoich zajebistych rodzicow, to jakie to daje prognozy na przyszlosc? Bo mi sie dziwnie wydaje, ze te dzieciaki pojda w slady rodzicow, a my bedziemy oddawac ciezko zarobione pieniadze na darmozjadow. Co wiecej, jak ktos jest przyzwyczajony ze nie musi pracowac, mimo ze zyje w biedzie, ze wszystko dostanie od panstwa, to do pracy nie pojdzie, a jak bedzie potrzebowac kasy to ukradnie. Wszystko sie samo napedza.

Tak samo ma sie sprawa z afrykami, azjami, niedozywionymi dziecmi itp. itd. To sie nigdy nie skonczy, jesli bedziemy to podtrzymywac przy zyciu. Jesli zdychaliby z glodu to zrobiliby cos zeby nie zdychac, a jak sie ich dokarmia to cali szczesliwi czekaja az im sie do mordy zarcie wsadzi. Czesc by rzeczywiscie moze zdechla z glodu, ale wcale nie twierdze, ze byloby to takie zle.

Zaraz ktos mi wyleci z "a gdyby Tobie sie nie poszczescilo w zyciu, gdybys umieral z glodu" itp. itd. "nie chcialbys dostac wtedy pomocy?", jasne ze bym chcial, jak daja to bierz, ale wcale nie zmienia to mojego stosunku do "problemu". Jak ktos bardzo chce, to sobie da rade, a jak ma wyj***ne i ponizej jego godnosci jest radzenie sobie samemu, to sorry.

vass

2012-03-01, 16:13
Przeludnienie to nie tylko żywność, to energia, paliwa i inne surowce naturalne, a przede wszystkim odpady i śmieci.
To też braki słodkiej wody, to problem rolnictwa z coraz większą ilością chemii.
Nawet w Polsce już się nie spotka rzeki czy jeziora z czystą wodą zdatną do picia bez obróbki.
Więc Pan Cejrowski niech przestanie pie**olić farmazony i sam się weźmie za rozmnażanie, bo coś nie najlepiej mu to idzie, mimo drugiej żony, wielki katolik się znalazł ;)

Got

2012-03-01, 16:22
Taka ciekawostka - w samym roku 2009 na świecie wyprodukowano tyle zboża, że zapewniłoby ono KAŻDEMU mieszkańcowi naszego pięknego świata roczną dietę o kaloryczności 3000 kcal dziennie. Jednakowoż, lwa część owego zboża poszła na wykarmienie bydła zapewniającego mięso dla krajów wyżej rozwiniętych zaś reszta... została zniszczona. Bo przechowywanie czy o zgrozo transport i darowizna byłoby zbyt nieekonomiczne.

dth

2012-03-01, 16:28
Got: a to bydlo z pewnoscia to byly zwierzatka domowe, wiadomo ze kazdy lubi miec hodowle po kilka tysiecy sztuk krow, by moc je glaskac od rana do nocy i karmic tonami zboza.


Swoja droga, polecam jesc przez caly rok dzien w dzien zboze. Podejrzewam, ze po paru tygodniach rzygalbys na sam jego widok, a po paru miesiacach Twoj organizm by zwyczajnie padl, z braku witamin i innych takich.

Krak: mam nadzieje, ze to prowokacja byla a nie glupota : )

verrnume

2012-03-01, 16:42
@ dth

przyznam ze nieco upraszczasz sprawe, i dzis ludzie dyskutujac na temat socjalizmu i kapitalizmu maja przed oczami pewne wyobrazenie, i rownierz posluguja sie stereotypami.

Jest bardzo niewdziecznym uproszczeniem jakim się posługują zwolennicy czy to jednej strony czy drugiej, jedni mówiąc ze rynek sam się ureguluje, ze konkurencja zapewni dobry produkt za dobra cenę, ze każdy ma szanse aby poprawić sobie byt, drudzy ze trzeba zabrać bogatym, rozdać biednym, itd itd.

Z historii wiemy ze człowiek to zwierze i wszystko spieprzy, tak socjalizm i kapitalizm mimo ze w obu były dość interesujące, z dużym potencjałem idee. Nie będę rozwijał tematu ale warto było by wrócić trochę do podstaw ideologicznych o których dawno zapomniano, polecam poczytanie Marksa, polecam również przyjrzeć się gospodarce rynkowej i to w jaki sposób ona się rozwija od początku wieku, - produkcja masowa, rozwój konsumpcjonizmu, deregulacja działu bankowego za Reagan' a i Clintona. itd, itd

i na koniec postawienia sobie najważniejszego w tym wszystkim pytania, jaka jest pozycja, i rola w tym wszystkim człowieka, jak on jest postrzegany.

dth

2012-03-01, 16:58
Myślę, że mówiąc o dzisiejszym socjalizmie i kapitalizmie, nie powinniśmy sięgać do podstaw ideologicznych, z bardzo prostego powodu: tak jak już sam napisałeś, dawno o nich zapomniano. Odbiegnę trochę od tematu i rzucę jako przykład rozmowę z komunistą. W czasie takiej rozmowy dowiemy się jaki komunizm jest piękny i idealny, że w komunizmie wszyscy byliby szczęśliwi i inne takie tam brednie. Jeśli jednak powiemy takiej osobie: ok, ale teraz powiedz mi, wiesz jaka była Polska za komuny? ZSRR? Korea Północna? Przecież to był komunizm, dlaczego nie było tak pięknie jak to mi opowiadałeś? Wtedy komunista z pewnością powie, że to nie był prawdziwy komunizm, że to wszystko wina zj***nych ludzi, którzy się dorwali do władzy i zrobili rozpie**ol, bla bla bla... Tylko zapytam, co mnie to obchodzi? Co z tego, że komunizm, socjalizm, kapitalizm, demokracja, chrześcijaństwo czy cokolwiek innego w założeniach było takie cudowne, skoro w praktyce wyszło zupełnie inaczej? Moim zdaniem, jeśli coś z założenia jest cudowne, a w praktyce wychodzi ch*jowo, to znaczy to że założenie było błędne i tym samym cała idea jest do dupy. Możemy mówić o jakichś utopijnych wymysłach, ale po co? Skoro nigdy nie osiągniemy tego idealnego stanu, to może warto się zastanowić "po ch*j próbować, skoro robimy tylko jeszcze większy burdel?"? Może czas wymyślić coś lepszego, coś nowego, coś dostosowanego do obecnej cywilizacji, zamiast bawić się sprawdzonymi, ch*jowymi, rozwiązaniami?

Kbojar

2012-03-01, 17:08
Z autopsji wiem ze glownym problemem przy dystrybucji nadwyzek zywnosci jest wlasnie transport. Co do pie**olenia Cejrowskiego , pewnie wyciac wszyskto w h*j zalac betonem , bedziemy mieli satysfakcje ze jako ostatnie pokolenie mielimy okazje ogladac wiecej drzew niz 10 sztuk /km2.Niech nastepne pokolenie podnieca sie filmikami z drzewkami i zwierzatkami. Mozna by pomyslec ze ziemia jest jedna i jak cos sperdolimy to sami sobie fatality zafundujemy ale spoko sa bakternie nie do zaj***nia ktore jak bysmy sie nie starali to im rady nie damy i przy odrobinie szczescia za kilka milionow lat znowu cos rozumnego sie ulegnie na ziemi moze beda madrzejsi xd .


dth i vass madrze gadaja leci piwo

jeszcze jedno : Cejrowsi jest naprawde zdrowo pie**olniety podejrzewam ze konia wali przy publikacji " Młot na czarownice'
Jesli koles splynie do nieba jak go szlak trafi to ja wyperdalam do piekla .

verrnume

2012-03-01, 17:47
Osobiscie jestem przekonany ze odpowiedzi sa powszechnie znane, inna sprawa czy chcemy je uslyszec, i je wdrozyc.

Natura czlowieka jest oparta na dualizmie : dusza i cialo, dobro i zlo, prawa polkula mózgową i lewa , sa to koncepty ktore spotykamy w kazdej kulturze ( ing i yang) , upraszczajac dualizm ten tworzy jedna calosc, wiec jest utopijnym pozbycie sie jednego z dwuch elementow ( likwidujac zlo, pojecie dobra rownierz by zniknelo) niemniej jednak mozna starac sie przechylic szale na jedna lub druga strone. Dlatego jestem przekonany ze czlowiek przez tysiace lat przetestowal wiele koncepcji i pomyslow, ale problem zawsze bedzie taki sam, nie ma super rozwiazania , wynajdujac dynami, noz, czy jaki kolwiek inny przemdiot moze on zostac użyty "dobrze" i "zle" . Pisze oba te wyrazy w cudzyslowie, gdyz pojecie dobra i zla jest relatywne, zabicie czlowieka moze byc zlem jak i dobrem - zlem koniecznym. Zaden system nigdy nie bedzie dobry, jesli czlowiek w nim uczestniczacy nie bedzie dazyl, robil wysilku Oczywiscie jest to pewnego rodzaju zadanie cykliczne, "syzyfowa praca" , ale zycie czlowieka, w spoleczenstwie jest rownierz cykliczne, dlatego w poprzedniej wypowiedzi nawołuje do zastanowienia sie nad rola człowieka. Dobra tutaj lektura sa greccy Filozofowie. Gdyby ktos mial wątpliwości to polecam rownierz zagłębić sie w temacie Swiata Antycznego, aby się przekonać ze aż tak daleko nie zaszliśmy od tamtych czasów , w wielu dziedzinach. Wszystko co tworzymy dzis jest ponownym przetwarzaniem przeszłości na której się opieramy.

Dobra ilustracja dualizmu człowieka, oraz posiadania przez niego tzw "pierwiastku dobra" moze tez byc ta strona, niby większość pojawia sie tutaj pierwotnie po to aby nasycić sie sadystycznym obrazem, ostatecznie jednak lwia czesc materialow nie jest wcale sadystyczna, a wzbudza nie mniejsze zainteresowanie.

Kepinsky19

2012-03-01, 17:48
@up

Ty chyba nic nie rozumiesz. Cejrowski jak powinienes zauważyć zachwyca sie pieknem natury i uwaza, że człowiek powinien życ z nią w zgodzie a nie zalac betonem. Jemu głównie chodzi o to, że człowiek w dzisiejszych czasach powoli zapomina o co chodzi w życiu. Teraz liczy sie tylko kasa. Patrząc na to co się w świecie dzieje czasami marzę o tym aby zasiedlić sie w miejscu podobnym do pokazanego powyżej, założyc wioskę, samemu sobie dbac o własne potrzeby i cieszyc się życiem. Może wreszcie przyniosłoby to choc odrobinę szczęścia.

kials

2012-03-01, 17:59
Redagując wasze komentarze i łącząc je w całość można by napisać ciekawy artykuł, a nawet książkę. :kawa:

soqu1

2012-03-01, 18:00
naj***li wypracowań

Bloodex

2012-03-01, 18:06
O k***a w wikipedii jest mniej tekstu niz w komentarzach z tego tematu .

jacekmatys

2012-03-01, 18:58
napisze że r*chałby ale chyba na tym filmiku niebyło lasek hm...... oj tam zaczytałem się ...eh :P