Standardowa procedura, której uczy się każdy krawężnik amerykański, uderzenie w lewy lub prawy tylny błotnik w celu wyłączenia ściganego pojazdu z ruchu. Fajna sprawa. W polskich realiach policjant prędzej rzuci się pod koła bo boi się, że za takie działanie jak na filmie musiał by oddać z własnej kieszeni za uszkodzenia mienia państwowego (tzn. radiowozu).