"Pokrzywdzona była więziona najpierw w piwnicy, a później w mieszkaniu. Na początku pozbawienia wolności, sprawca pozbawił ją wzroku poprzez własnoręczne wciśnięcie gałek ocznych w oczodoły. Taką niewidzącą przetrzymywał ją trzy dni, przy czym zgwałcił ją przemocą w drugim dniu więzienia. Następnie odprowadził ją pod klatkę schodową jej mieszkania i tam pozostawił"
Ja pie**ole, ofiara znała się z oprawcą...wszystko w temacie, można się domyśleć jak to było skoro
"Jak ujawnił prokurator, już wcześniej, w październiku, mężczyzna "pozbawił 23-latkę wolności". Wtedy nie zawiadomiła ona policji. Tym razem zdecydowała się na to, po tym jak zorientowała się, że nie będzie widzieć."
Źródło niezbyt pewne:(http://www.tvn24.pl).