Sądziłem że jak motocyklista pokazał tamtemu że się pali, to ten od razu wyskoczy i złapie za gaśnice. Pan kierowca chyba nie wiedział że w przypadku ognia wiatr działa w obie strony
Sądziłem że jak motocyklista pokazał tamtemu że się pali, to ten od razu wyskoczy i złapie za gaśnice. Pan kierowca chyba nie wiedział że w przypadku ognia wiatr działa w obie strony
Sądziłem że jak motocyklista pokazał tamtemu że się pali, to ten od razu wyskoczy i złapie za gaśnice. Pan kierowca chyba nie wiedział że w przypadku ognia wiatr działa w obie strony
o jasny ch*j co tam sie odj***ło? Przewody paliwowe czy olej zaczął się jarać? Szkoda k***a betki to chyba M5 ja bym płakał dla tego j***ne tfu! AC to podstawa wy złodziejsie k***y z ubezpieczalni! W takiej sytuacji nic poza wjechaniem do fontanny nie uratuje auta przej***ne