18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Nelly Rokita

LadyBergamoth • 2007-10-23, 15:54
5
Cytat z "Polityki":

Cytat:

Słuchałem wystąpień Nelly Rokity w nowej roli. Przypomniała mi się znajoma z dawnych lat. Gdy palnęła jakieś głupstwo, miała zwyczaj mówić: piękna to ja nie jestem, ale inteligentna też nie.

Zakonnica

Centurion • 2007-10-23, 15:53
41
Idzie sobie zakonnica wieczorem przez las, ciemno, nikogo w pobliżu. Nagle z krzaków wyskakuje jakiś gość wywraca ją na ziemię i zaczyna gwałcić. Używa sobie już z 5 minut, przy czym robi to z takim zawzięciem jakby już 5 lat nie korzystał. W pewnym momencie obraca zakonnicę na brzuch i kontynuuje gwałt w kakaowe oko, w takim tempie, że gdyby założył prezerwatywę, to byłoby już czuć swąd palonej gumy. Po kilku minutach jest już po wszystkim, facet wstaje i ucieka. Zakonnica po kilku chwilach wstaje, otrzepuje się i mówi do siebie z uśmiechem:
- W końcu raz, porządnie i bez grzechu!

:mrgreen: :mrgreen: :lol: :lol:

Kto i jak pije

Centurion • 2007-10-23, 15:11
24
Egzorcysta - pije duszkiem
Grabarz - pije na umór
Higienistka - pije tylko czystą
Ichtiolog - pije pod śledzika
Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie
Ksiądz - pije na amen
Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki
Lekarz - pije na zdrowie
Matematyk - pije na potęgę
Ornitolog - pije na sępa
Pediatra - po maluchu!
Perfekcjonista - raz, a dobrze!
Pilot - nawala sie jak messerschmit
Syndyk - pije do upadlego
Tenisista - pije setami
Wampir - daje w szyję
Wędkarz - zalewa robaka
Anorektyk - nie zagryza
Astronom - ma zaćmienia
Członkinie koła gospodyń wiejskich - piją, tańczą i "haftują"

Matka jest tylko jedna

Centurion • 2007-10-23, 15:05
54
Pani w szkole nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem: "Matka jest tylko jedna". Na drugi dzień pani pyta się dzieci.
- No dzieci przeczytajcie co napisaliście - może zaczniemy od Małgosi.
- Mama jest kochająca przytula nas, układa do snu. Matka jest tylko jedna.
- Gosiu 5 siadaj. Teraz Pawełek
- Mam wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna.
- Pawełku 5 siadaj.
Wreszcie Pani przepytała prawie całą klasę. Pozostał tylko Jasiu.
- Jasiu a ty, co napisałeś?
- W domu balanga,a wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan.
Nagle wódka się skończyła, więc matka do mnie: Jasiek skocz do lodówki przynieś dwie wódki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się z kuchni:
Matka! Jest tylko jedna!

Strażacy rozprawili się z 3-letnim czarodziejem

Centurion • 2007-10-23, 14:58
7
Cytat:

3-letni chłopiec zmusił do interwencji Straż Pożarną, ponieważ chciał pobawić się w Harrego Pottera. Chłopiec chcąc upodobnić się do postaci z książki włożył na głowę... drogowy pachołek. Nietypowy kapelusz utknął na głowie malca, konieczne okazało się wezwanie pomocy.
Charlie Thomas – który świętował wtedy swoje 3. urodziny – znalazł na boisku sportowym drogowy pachołek. Jako że Charlie jest wielkim fanem Pottera, zrobił z czerwonego znaku ostrzegawczego swój nowy kapelusz.

Przerażeni rodzice, próbowali pozbyć się tego "atrybutu czarodzieja", jednak ani chłopiec, ani pachołek nie chciały się z sobą rozstać.

Przerażeni rodzice wezwali więc strażaków z Cullompton (Devon) – przyjechali oni po 45 minutach. Kolejne pół godziny zajęło im mocowanie się z plastikowym kapeluszem – by usunąć kapelusz podważono go i rozcięto.

Mama chłopca powiedziała potem: - Widok Charliego z pachołkiem na głowie był przykry. Z pewnością w przyszłości nie będzie mi wdzięczny, że zrobiłam mu wtedy zdjęcie.



Żródło: http://wiadomosci.onet.pl/1628405,69,1,1,item.html

Ruska medycyna

Centurion • 2007-10-23, 14:32
84
Rosyjscy neurolodzy odkryli nerw łączący oko bezpośrednio z dupa.
Kiedy ukłuli pacjenta igłą w dupę, w jego oku pojawiła się łza.
Kiedy wbili te sama igle w oko, pacjent się zesrał.

Jasiu o zalotach

Centurion • 2007-10-23, 14:30
37
Jasio miał 10 lat i był bardzo ciekawski. Słyszał od starszych kolegów
trochę o "zalotach" i chciał wiedzieć jak to jest i jak to się robi. Co robi
mały chłopiec żeby się takich rzeczy dowiedzieć? Idzie do mamusi! A więc
Jasio poszedł do mamy. Mamusia się trochę zakłopotała i, zamiast wyjaśnić,
nakazała Jasiowi, żeby schował się za zasłoną w pokoju siostry w celu podglądania jej ze swoim chłopakiem.
Tak też Jasio zrobił. Następnego ranka opowiada wszystko mamie:
Siostra i jej chłopak usiedli rozmawiając przez chwilę. Po czym on zgasił większość świateł i zostawił tylko jedną nocną lampkę. Zaczął ją całować i obściskiwać. Zauważyłem, że siostra musiała być chora, bo jej twarz zrobiła się taka śmieszna. On też musiał to wyczuć, bo wsadził jej rękę pod bluzkę w celu znalezienia jej serca... tak jak lekarze to robią na badaniu, ale on nie był taki zdolny jak lekarz, bo miał problemy ze znalezieniem tego serca. Wydaje mi się, że on też był chory, bo wkrótce zaczęli obydwoje dyszeć i zaczynało im brakować tchu. Druga ręka musiała mu zmarznąć, ponieważ włożył jej ją pod sukienkę. Wtedy siostra poczuła się gorzej i zaczęła jęczeć, wzdychać, skręcać się i ślizgać tam i z powrotem na kanapie. I tu zaczęła się jej gorączka. Wiem, że to była gorączka, ponieważ powiedziała mu, że jest napalona. W końcu dowiedziałem się, co spowodowało, że byli tacy chorzy - wielki węgorz dostał mu się jakoś do spodni. Nagle wyskoczył ze spodni i stał tak długi na 25 cm. Kiedy siostra to zobaczyła naprawdę się wystraszyła, oczy zrobiły się jej wielkie, a usta otworzyły. Mówiła, że to największy jakiego widziała... powinienem jej powiedzieć o tych, jakie łapaliśmy z tatą nad jeziorem - te to dopiero były duże, ale wracając do nich... siostra była bardzo dzielna rzuciła się na węgorza i
próbowała odgryźć mu głowę... potem złapała go w dwie ręce i trzymała mocno kiedy on wyciągnął pysk z worka i zaczęła ślizgać ręka po jego głowie tam i z powrotem, żeby powstrzymać go przed ugryzieniem. Potem siostra położyła się na plecach i rozłożyła nogi... aby móc go ścisnąć, chłopak jej pomagał i położył się na węgorzu. Wtedy dopiero zaczęła się walka. Siostra zaczęła jęczeć i piszczeć, a jej chłopak o mało co nie rozwalił kanapy. Podejrzewam, że chcieli zabić go przez ściśnięcie między nimi... po chwili pewni, że zabili węgorza przestali się ruszać i głośno wzdychali. Chłopak był pewien, że zabili węgorza, bo wisiał taki wiotki, a reszta jego wnętrzności wisiała na zewnątrz. Siostra i jej chłopak byli już trochę zmęczeni walką... ale powrócili do zalotów. On zaczął ją znowu całować... itd., aż tu nagle okazało się, że węgorz żyje!!! Szybko się podniósł i zaczęli walkę na nowo. Podejrzewam, że węgorze mają 7 żyć tak jak koty... tym razem siostra próbowała go zabić przez siadanie na nim. Po 35 minutach ciężkiej walki w końcu zabili węgorza. Jestem tego pewien bo widziałem jak chłopak siostry ściągnął z niego skórę i wyrzucił do śmietnika... Mama zemdlała...

Czarna Msza

Centurion • 2007-10-23, 14:24
19
Satanistyczna parodia teledysku Bee Gees - Stayin' Alive :lol: :mrgreen:

X