Con4terPro96 • 2023-06-22, 16:24 Najlepszy komentarz (66 piw)
Kiedyś u uwczesnej dziewczyny znalazłem kotka w ogródku u niej - też był rudy , wychudzony , z robakami itp - jak go zobaczyła jej rodzinka to nie miała serca go porzucić i wydali sporo hajsu w niego. oraz byli kochani , opiekuńczy - dbali o niego niesamowicie.
A jak on się odwieczał ? trochę jak na filmie ... nie aż tak skrajnie ale ch*j zaatakować potrafił - szczególnie jak coś mu wcześniej zawadziłeś ale bez powodu też - czy to ugryźć czy pazurami drapnąć czy to w akćie wściekłości odj***ć 1/3 tego na co filmie
Kiedyś mnie też próbował ale szybki nie był to go dawałem radę za łeb złapać i trzymać aż się ch*j nie uspokoi - wtedy odchodził - i dyszał tak pie**olony wściekły na mnie że nie można było na 5min się odpręzyć bo ch*j z zaskoczenia próbował atakować - skradał się jakby na szczura polował ..