Szkoda mi tej azjatki ... chętnie bym zemścił się za takie ofiary sam byłem w szkołach traktowany nie miło bo stawałem po stronie gnojonych ale skończyło się to gdy jednemu pojebowi złamałem kolano w drugą stronę potem musiałem tylko szybko przyj***ć sobie w oko (śliwa była) a kluczem rozciąłem sobie czoło koło nad łukiem brwiowym xD nikt mu nie uwierzył , a teraz kuśtyka nie trza było fikać bo każda ofiara jak się wk***i i narasta to wymyśla cudowne plany zemsty... od lat szukam k***y z osiedla aby kose w plecy w płuco mu sprzedać ale ch*jek chyba wyjechał może na święta go znajdę
Tak jestem psychopatą z czystą kartoteką ;> najważniejsze są pozory ;P