50 l. agent federalny David Timothy Moon z Phoenix podczas oględzin domu który zamierzał kupić dwukrotnie wszedł do pokoju trzyletniej dziewczynki, gdzie wyciągnął jej zużyte majtki z brudnego kosza na pranie i powąchał je.
Oskarżony o dwa przestępstwa na tle seksualnym, Moon twierdził w sądzie, że to zdecydowanie najgłupsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobił w życiu. W pozwie wezwano do obowiązkowego leczenia, czego odmówiła sędzia Catherine Cooper - dowody jego dewiacji są niewystarczające. Oskarżonemu pomogły także czynniki łagodzące - nigdy nie został ukarany, jego służba wojskowa i praca w FBI na wysokim stanowisku była bez zarzutów. Sąd stwierdził iż jest szczery w swych zeznaniach i otrzymał jedynie dozór kuratora,
Angel • 2020-02-07, 15:33 Najlepszy komentarz (30 piw)
nowynick napisał/a:
może i uniewinnili ale znajomych to on już raczej nie ma. Do roboty też musi mu się ciekawie musi wchodzić jak każdy wiesza na nim wzrok