W większości cywilizowanych krajów to normalna praktyka że pedalarz jedzie jak każdy inny pojaz "środkiem pasa" i nazywa się to "primary position" - a nawet jak nie jedzie , to np w UK rekomenduje sie jazdę 1,5 m od krawędzi.

,,W większości cywilizowanych ..........,, chyba poj***nych krajów,
bo to , że daje się jakieś z dupy wzięte przywileje pedalażom, pieszym na ulicach, czyli generalnie drogach dla pojazdów samochodowych,
a nie uczy wyobrażni, ostrożności , obarczając za wszelkie zdarzenia kierowców, jest chore z założenia

,,W większości cywilizowanych ..........,, chyba poj***nych krajów,
bo to , że daje się jakieś z dupy wzięte przywileje pedalażom, pieszym na ulicach, czyli generalnie drogach dla pojazdów samochodowych,
a nie uczy wyobrażni, ostrożności , obarczając za wszelkie zdarzenia kierowców, jest chore z założenia

Chore to są stosunki sadoli z ich psami. r*chają się z nimi po piwnicach i jebie im się we łbie. Chore jest też to że część z nich ma prawo jazdy. I od tego wszystkiego potem pie**olą po internetach że nienawidzą wszystkiego. Motop*zdeczek, pedalarzy, ludzi.... tylko te swoje zmolestowane pieski kochają. Pojeby.

Szkoda pięknego auta.

jechał by zgodnie z przepisami przy krawędzi jezdni to może by tego uniknął, trzeba przestrzegać przepisów, Porsche nie przestrzegało i się rozj***ło, pedalarz nie przestrzegał i się wyj***ł.

No właśnie trzeba przestrzegać przepisów. Rowerzysta nie ma się trzymać kurczowo prawej krawędzi i wydupcyć na pierwszej lepszej koleinie, tylko tak jak każdy inny pojazd ma zajmować JEDEN PAS RUCHU. A akurat oczywistą sprawą jest, ze jadąc w dół, ze znaczną prędkością, na kolarce, która ma wąską kierownicę dającą dużą bezwładnosć przy skręcie potrzebuje ZNACZNIE szerszy korytarz niż babcia na składaku bujająca się 10 km/h z warzywniaka. Tak więc póki trzyma się jednego pasa ruchu, a nie skacze od lewej strony drogi do prawej, to jest OK. Ciekawe, czy ty samochodem też trzymasz się kurczowo prawej krawędzi a nie wykorzystujesz cały pas ruchu (który jest zazwyczaj o połowę szerszy niż samochód) w zależności od geometrii drogi

,,W większości cywilizowanych ..........,, chyba poj***nych krajów,
bo to , że daje się jakieś z dupy wzięte przywileje pedalażom, pieszym na ulicach, czyli generalnie drogach dla pojazdów samochodowych,
a nie uczy wyobrażni, ostrożności , obarczając za wszelkie zdarzenia kierowców, jest chore z założenia

Sam jestes poj***ny
Nie dosc ze jestes niedouczony to glupi
Od kiedy to drogi sa dla pojazdow samochodowych??? Chyba ze u Ciebie na wsi

Drogi sa dla wszystkich uzytkownikow debilu a nie dla pojazdow samochodowych.
Mam nadzieje ze kiedys potracisz jakiegos pedalarza i pojdziesz siedziec za swoja tepote i bezmyslnosc

Sam jestes poj***ny
Nie dosc ze jestes niedouczony to glupi
Od kiedy to drogi sa dla pojazdow samochodowych??? Chyba ze u Ciebie na wsi

Drogi sa dla wszystkich uzytkownikow debilu a nie dla pojazdow samochodowych.
Mam nadzieje ze kiedys potracisz jakiegos pedalarza i pojdziesz siedziec za swoja tepote i bezmyslnosc

u mnie na wsi wszyscy wiedzą, że ja lubię napie**olony szybko jeżdzić,
więc się chowają sk***ysyny w snopkach,
ale.........trafię, kiedyś jakiegoś ch*ja, mam nadzieję
a materiał z rejestratora bedzie tutaj, na hardzie

jechał by zgodnie z przepisami przy krawędzi jezdni to może by tego uniknął, trzeba przestrzegać przepisów, Porsche nie przestrzegało i się rozj***ło, pedalarz nie przestrzegał i się wyj***ł.

właśnie jechał zgodnie z przepisami do osi jezdni kolego. miał do tego 100% prawo.

jechał by zgodnie z przepisami przy krawędzi jezdni to może by tego uniknął, trzeba przestrzegać przepisów, Porsche nie przestrzegało i się rozj***ło, pedalarz nie przestrzegał i się wyj***ł.

właśnie jechał zgodnie z przepisami do osi jezdni kolego.

http://blogzmiasta.pl/rowerem-po-prawej-stronie/