W drodze do pracy, z głośników i masz kaca.
Hm?
Czytałem newsa. Reakcja przynajmniej w teorii prawidłowa. Ten ojciec rzucił się z nożem na pedofila. Niezależnie od tego jakie kogo emocje ruszają, policja musi bronić atakowanego, niezależnie od tego kim jest i co zrobił.
Nawet gdy ktoś czeka w celi śmierci, czekając na powieszenie za parę dni i w między czasie próbuje popełnić samobójstwo.. to się go ratuje by wykonać zaraz potem na nim wyrok. Kwestia zasad.
to nie można jechać do pracy na kacu i słuchać radia w głośnikach? Miałem jechać na głośnikach i słuchać kaca?
Ja osobiście rozumiem to jako jako sugestię, że jesteś debilem i jeździsz po pijaku samochodem i to w dodatku do pracy.
Jak drodzy prawilniacy i obrońcy cudzej moralności wyobrażaliście sobie, że policja pozwoli typowi wybebeszyć faceta na ich oczach nawet jeśli był kryminalistą?
Hans, Helmut nic nie widzimy, idziemy na szluga a ty Ahmed możesz z niego wyciągnąć kiszki i rozwiesić po całym ośrodku, bo był pedofilem. Tak to sobie wyobrażacie?
Zrozumcie matołki, że policja nie jest ani od walki ze złem ani od pomocy tylko od pilnowania porządku prawnego danego kraju. W Niemczech nie można mordować kogokolwiek bez względu na motywację więc go odj***li i tyle.
Za dużo filmów drogie dzieci. W prawdziwym życiu nie ma żadnych "dobrych glin" stających ponad prawem w walce z niegodziwością
