Mam! Temu pierwszemu nic się nie stało, ten drugi natomiast... matko jak ja kocham ten film! To, że ten debil się uszkodził w tak tępy sposób, to, że był pewien, że wszystko będzie cacy, bo przecież "koledze" się udało... kocham ten dzwięk rozłupywanego o kamień ryja, ale najbardziej kocham te wrzaski i jęki p*zd na pomoście, czy co to tam jest! Autentycznie się uśmiecham z radości, szczerze zęby za kazdym razem gdy zaczyna się ten wrzask i rozpacz, co za banda niedojebów!