zbudowałem dwa domy bez kredytu - kraść to trzeba umieć (i mieć możliwości)
Nie głupie, jeść dadzą, spać pozwolą, telewizorek jest można oglądać sobie, na spacerniak puszczą, trenować na siłowni polowej można - a to wszystko za pieniądze podatników, po prostu żyć nie umierać. Trzeba tylko uważać na bolca w więzieniu :/