Kobieta otrzymuje pomoc przy parkowaniu w postaci wskazującego jej miejsce mężczyzny i postanawia pomylić się i wbić go w ścianę chyba, że zrobiła to z premedytacją, że jak to ona sama nie zaparkuje?
No jakim trzeba być debilem aby ustawić się między ścianą a parkującą samochód babą? Chyba, że chciał samobója popełnić rycerzyk. Dla zasady nie pomagam babie przy parkowaniu, nie wypuszczę z podporządkowanej i nie wierzę gdy ma włączony kierunkowskaz.