Świetne. Jakby ktoś to pociął i wrzucał od razu z podkładem jako kawałki jakiegoś kacapskiego rapera, to bez dobrej znajomości rosyjskiego mało kto by się połapał
Rzadko się zdarza, żeby Nick jako nazwa użytkownika współgrała w takiej harmonii z tematem. Rzeczywiście musiałeś eksplorować internet żeby na coś takiego wpaść, albo coś takiego znaleźć.
W związku z tym, że o polskim hiphopie/ rapie mam takie samo zdanie oraz że temat mnie rozśmieszył - łap wirtualny napój bogów.