Co za debil w 1:12... Zachciało mu się przyszpanować subarynką i polecieć bokiem robiąc wodospad u pań na przystanku a nie potrafił ogarnąć poślizgu przy 15km/h...
Co za p*zda.

Jak zwykle większość zdarzeń to:
a) niedostosowanie prędkości do warunków na drodze/stanu opon
b) niezachowanie odległości od pojazdu poprzedzającego

Akcja ze zdjęcia głównego 5:17 (nie wiem co miał w głowie kierujący tym zielonym gównem, ale z pewnością nie był to rozum i godność człowieka)

Te ostatnia p*zde bez odblasków i idącą w stylu "ma swiatła to mnie widzi" bym jebnął jeszcze raz, tak dla zasady.

Ciekawe czy ten od lusterka się zgłosił sam, czy jeszcze czeka na wezwanie policji.

1:5 - samozaoranie szeryfa drogowego - level expert

Ostatnie fajne, z głośników leci... co się stało z pszczółką Mają Jeb człowieka... i pytanie dziecka - co to było A ojciec poza kamerą pewnie powiedział - pszczółka Maja k***AAA

Niebezpieczne polskie drogi? Powiedziałbym raczej, że niebezpieczni kierowcy.

2:21 pie**oleni dżentelmeni... Szkoda, że ten co się zatrzymał pierwszy nie był sam, a za niem 2 tiry akurat nie jechały, to by wiedział do końca życia, aby nie wymuszać zachowania na pieszym.

1:26 - trójkąt na środku pasa. Kuźwa, trójkąt powinno się stawiać blisko krawędzi a nie na środku, tak aby dać szansę tym bardziej rozpędzonym. Podobnie na jezdni dwupasmowej dwukierunkowej, miałem sytuację, że gość postawił trójkąt na środku pasa, przez co nie dość, że trzeba było wymijać zepsute auto (a z przeciwka duży ruch!) to jeszcze do tego to samo trzeba było zrobić wcześniej z powodu trójkąta.
Trójkąt stawiać blisko krawędzi a nie na środku pasa!!!

@BigDaddy

Kolejny, nadgorliwy, j***ny pajac, który twierdzi, że takie kolizje powodują ci, którzy ustępują pierwszeństwa pieszym. pie**olnij się w dekiel i oddaj prawko.

to jest k***a szczyt inteligencji by na takiej drodze (założę się że minimum ograniczenia na niej to 70km/h) specjalnie się zatrzymywać by wymusić na pieszym przejście - i to dosłownie jeden gość z rowerem - po co ? jestem pewien że gościu nawet by nie czekał minuty i mógłby przejść bez problemu, zawsze tak jest

@bocianoff, akurat @BigDaddy ma część racji. Na dwupasmowej jezdni jak zatrzymujesz się przed przejściem, to wskazujesz pieszemu, żeby szedł, jednocześnie liczysz, że kierowca zachowa się tak jak powinien. I kierowca zachował się ok, bo się zatrzymał, tylko kto się spodziewał, że skoda siedząca na zderzaku przyjebie, bo nie zauważy, że samochody nagle się zatrzymują....

Ja tam wyznaje prostą zasadę:
1. Na drodze gdzie są dwa pasy w jednym kierunku NIGDY nie jestem dla pieszych uprzejmy - wolę, być chamem niż oglądać potem takie filmy. A taka sytuacja to nic nadzwyczajnego - setki podobnych kolizji jest przy przejściach.
2. Na drodze gdzie jest przejście dla pieszych, między skrzyżowaniami - nie ustępuję - zmienią się światła na skrzyżowaniach, pieszy będzie miał lukę.
3. Na żadnych drogach, gdzie jadę z prędkością 70 i więcej - nie jestem uprzejmy.


Dla pieszych uprzejmy jestem w mieście, a nie na takich drogach jak na filmie.

I wiesz co? Nigdy nie byłem świadkiem kolizji, przy przejściu. Nigdy nie spowodowałem kolizji przy przejściu. Wiec się jebnij w łeb pajacu, jeżeli świat widzisz czarno biało. Bo tutaj może i winnym jest siedzący na zderzaku, ale gdyby kierowca nie chciał być uprzejmy na siłę, to by nic się nie stało. Pieszy by poczekał chwilę, na drodze znalazłaby się dla niego luka i by sobie spokojnie przeszedł.

@wojniz
Pieszy stojąc przed takim przejściem czeka, aż mu wskażesz, że może iść, że go wpuszczasz. Tak to właśnie działa. Jakie, k***a, bycie uprzejmym na siłę? Chce, to wpuszcza - proste. Ja również nigdy nie byłem ani sprawcą ani świadkiem kolizji/potrącenia przy przejściu, mając przy tym Twoje proste zasady w dupie. Zrozumiałbym przypie**alanie się, gdyby za zatrzymującym się pojazdem nie było żadnego auta, poza tym wyprzedzającym, ale w takim wypadku? Nie wiem po co w ogóle prowadzę tę dyskusję, pod każdym tematem z wjazdem w dupę/potrąceniem na przejściu znajdą się kretyni, którzy będą pie**olić coś o byciu uprzejmym na siłę. Co za, k***a, łby.

@bocianoff
Pieszy nie powinien czekać aż mu łaskawie pozwolisz przejść, o władco dróg. Jest parę powodów; to nie od ciebie zależy czy ktoś może przejść, pieszy powinien dbać o własną dupę i nie sugerować się jakiemuś cymbałowi bez wyobraźni. Machając takiemu pieszemu by przechodził, właśnie wymuszasz na nim zachowanie, bo teraz z jego punktu widzenia ty jesteś pewny że jest bezpiecznie i że można przejść - pieszy wtedy nie myśli zbytnio, chce tylko jak najszybciej przejść przez drogę, by władca się czasem nie rozmyślił i go nie przejechał, taka mentalność. Właśnie w tym momencie zaczyna się robić burdel - albo pieszy wyskoczy zza samochodu i się wpie**oli pod inny, albo ktoś nie wyhamuje i będzie to samo. Nikt się k***a nie spodziewa że na drodze dwujezdniowej gdzie np. ograniczenie jest pow. 70 i to jeszcze gdzieś na obrzeżach, jakiś idiota będzie przepuszczać jednego pieszego, no litości k***a. Nie po to jest wielojezdniowa z podwyższonym ograniczeniem by k***a wypatrywać pieszych po krzakach. Zresztą nie rozumiem tego dalej, możesz wytłumaczyć ? po ki ch*j, przynajmniej na tej drodze w tym filmiku, facet musiał się zatrzymać by przepuścić jedną osobę ? stwarzając zajebiste zagrożenie dla wszystkich wokół ? bo za ch*j tego nie czaję. Uprzejmość uprzejmością, ale jakaś taka dziwna moda przez ostatnie parę lat jest by być właśnie dżentelmenem na drodze, aż do przesady - co nie jest już dobre. Myślę że @wojniz2 opisał to idealnie, ale takiemu jak ty opornemu nigdy nie przetłumaczysz.

4:50 Manewr PIT wyćwiczony w GTA 10/10