Pomyślenie przed niektórych chyba boli. Tak samo jak wkurzający są ci, którzy ciśnięcie do końca w imię suwaka praktykują nawet jeśli na wjazd na dany pas czeka tylko jeden samochód. Bo gdyby nie debil za nim, a raczej gdyby zjechał na przepustowy pas chociaż chwilę wcześniej, to już korek samoistnie by się rozładował. A tu ch*j. Czekasz dalej, a w lusterku już widzisz kolejnego, który zaraz dojedzie do końca pasa i stoi. Bo nie widzi, że na 4 auta przed końcem pasa zostawiam mu miejsce. Nie - wyprzedzi jeszcze jednego. Będzie szybciej, o ile go ten jeden wpuści.
kokos_123 tylko w Warszawie mają z tym problem, bo tam same cwaniaki z miodem w uszach
kokos_123 tylko w Warszawie mają z tym problem, bo tam same cwaniaki z miodem w uszach
da sie?
da sie cebulaki ;D