Szkoda, że się nie nadział na żaden pręt.

Juz widzę wpis na stronie "jednizwielu.ru":

Igor Gruzojewicz
Miejsce zamieszkania: Doniecka Republika Sowiecka
Wykształcenie: Wyższe
Aktualnie wykonywany zawód: Budowlaniec
Sukcesy zawodowe i życiowe: Moi szefowie mówią "Igor dzięki tobie oszczędzamy na rusztowaniach i mamy więcej kasy tak dalej. Studia: Politechnika Dnieckich Sowietów – Zarządzanie Infrastrukturą. Moja Rodzina: pies Sabałka, żona, dzieci – usługi budowlane.
Czy żyjesz tak jak byś sobie tego życzył?: Tak, tylko czasem matka mówi "zabijesz się, wykorzystują cię, zostań żebrakiem jak ojciec"
Plany na przyszłość?: Przeżycie kolejnych godzin na budowach
Motto życiowe, credo, życzenia… : Szanuj szefa jaki by nie był bo cud że ktoś mimo wszystko zatrudnił Cygana

co to za kawałek w tle?

ma refleks j***niutki

Oglądać od 0:55.

A myślałem, że na te druty się nadzieje :/ Nie oglądać, lipa.

może wcześniej robił z Alicją i Anetą

Szanuj szefa jaki by nie był bo cud że ktoś mimo wszystko zatrudnił Cygana

k***a wiozę ci cysternę piwa za ten kawałek

ma bonusa koleś w ch*j

Może liczył, że cały budynek się zawali, a słup dalej będzie stał.

Aż przypomniał mi się wierszyk:

Igor, Igor
Ty j***ny debilu.

scena rodem z ostatniego bonda