Myśliwi to lamusy i banda niedowartościowanych patałachów. Swoje frustracje wyładowują zabijając w nierównej walce bezbronne zwierze. Banda frajerów.
Wiem co mówię, jeden z takich ćwoków odj***ł mi mamusię
Myśliwi to lamusy i banda niedowartościowanych patałachów. Swoje frustracje wyładowują zabijając w nierównej walce bezbronne zwierze. Banda frajerów.
Wiem co mówię, jeden z takich ćwoków odj***ł mi mamusię
"W NIERÓWNEJ WALCE"
-co, k***a, ze strzelbą, na szable i kły stań do walki, pedale!!
Po to matka natura nas obdarzyła intelektem, żeby nie szarpać się z pożywieniem. To tak jakbyś kazał lwom na antylopy polować bez pazurów i kłów. Albo zabronił wilkom łączyć się w watahy.
Człowiek nie musi używać szponów, których nie ma, bo potrafi wprawić kilkadziesiąt gram ołowiu w prędkość naddźwiękową i to w dodatku w pożądanym przez niego kierunku.