up wlasnie ten domowy ch*jek predzej wytrzymie od tego duzego. chodzi o jego budowe(jako ze oba to koty w gre wchodzi 2 czynnik czyli masa) a nie to czy jest zahartowany w boju i chlodzie.
Kiedyś dozorca powiedział mi "chcesz kota zaj***ć, upie**ol mu kark (łopatą), inaczej będzie się męczył". Sytuacja miała miejsce na osiedlu, lata... 90, młody męczył się po przejechaniu przez samochód.