Myślicie, że ten Amerykaniec tak z marszu przejechał ten tor? Widać, że to jazda pod publikę i pewnie ze 2 miechy po 8 godz. dziennie katował ten tor. Polak z drogówki to raczej w jakimś konkursie/egzaminie uczestniczył i widział ten tor po raz pierwszy w życiu.
1) Dlaczego oceniacie wszystkich policjantów przez wyczyny jednego policjanta? Ja dzisiaj miałem nieprzyjemność rozmawiać z pewnym j***nym burakiem. Czy to sprawia, że Wy nagle jesteście j***nymi burakami?
2) Wrzucajcie filmiki jak wskakujecie na to cacko i rozk***iacie ten tor. Jakie są okoliczności tego zdarzenia? Może policjant pierwszy raz na motorze był i się po prostu uczył? Jak Wam ojciec, wujek, dziadek, czy ki ch*j pozwolili poldka czy tam malucha poprowadzić za gówniarza, to pewnie śmigaliście jak Kubica?
k***y, to z dni otwartych, "policjanci" z stażem kilkumiesięcznym, albo kilkutygodniowym.
Hasło "kto umie jeździć na motorze", "ja", " to będziesz jeździł".
Więc ja was plx kozacy... Niestety, taka organizacja, trochę jak wojsko. Trzeba zrobić pokaz, to się robi i h*j.
k***y, to z dni otwartych, "policjanci" z stażem kilkumiesięcznym, albo kilkutygodniowym.
Hasło "kto umie jeździć na motorze", "ja", " to będziesz jeździł".
Więc ja was plx kozacy... Niestety, taka organizacja, trochę jak wojsko. Trzeba zrobić pokaz, to się robi i h*j.