Tacy naziści jak z autora kacap

Już wkrótce problem z TIRami sam się zażegna, a zawód pójdzie w zapomnienie Poniżej dość obszerny reportaż na temat nowoczesnych rozwiązań.

A z innej beczki, 8000 zł? Ja się pytam, za co? Nie trzeba mieć do tego żadnego wykształcenia tylko trochę umiejętności... Poj***ne to jak lato z radiem...

A no z takiej beczki, że w tym jest 2k zł pensji i reszta to dieta... Jak firma z innej branży wyślę Cię na delegację gdzieś tam to też tyle zarobisz

Loaloa ty rasistą się stałeś, że tak Polaków wyzywasz ze względu na przynależność narodową? A może kumpla z hejtstopu już nie masz, więc ci się kontakt urwał?

Nie kumam. Na cb radiach pie**olą głupoty, śpiewają i się wyzywają. Ale nikt o korku nie powie. A jak ktoś powie to i tak ch*ja wiadomo, bo jedzie taki i pie**oli przez telefon, albo przez słuchawki, albo tradycyjnie i wycisza radio. A potem wielkie k***a zdziwienie że ta naczepa Panie przede mną się jakoś szybko zbliżyła i nie wyhamowałem...

Fajnie liczysz. Tylko gdzie jedzenie, czynsz za aktualne mieszkanie itp?

Moment, moment! Pisał ktoś że ma być koszt utrzymania wliczony?
Z resztą skoro bawimy się we wróżenie z fusów to zakładamy również że dany delikwent ma żonę która też zarabia i już mamy na utrzymanie a reszta pieniążków na lokatę albo inne konto oszczędnościowe i jeszcze procenciki polecą Poza tym z tego co wyliczyłem mieszkanie jesteś w stanie kupić (mówię o Bielsku-Białej) za około 200 tysiecy (zwykłe, 3 pokoje, kuchnia, łazienka i oczywiście nie mówię o nowej developerce bo tam to oni ceny mają chyba z dupy wyczarowane) więc zostaje nam jeszcze 160 tysięcy tak? Nowy samochód który moim zdaniem jest całkiem fajny a mianowicie Fiat Tipo kosztuje w granicach 70 tysięcy na pełnym wypasie (a jak się uprzesz to 44 tysiące ale klima i elektryka jest wiec w sumie nie taka bieda). Czyli zostaje nam coś około 100 tysięcy. Nie wyżyjesz za 100 tysięcy? Nawet wliczając koszt remontu mieszkania i lecimy grubo to zostanie nam na koncie jakieś 40 tysięcy. No i co? Dalej się nie da za to żyć?

Da się ale to zależy kto jak chce żyć. Jak chcesz sobie kupić apartament na Nowym świecie i jeździć Mercedesem z salonu to oczywiście że nie starczy. Ale jak żyjesz jak normalny człowiek, nie biedujesz ale tez nie wpie**alasz ośmiorniczek na śniadanie to spokojnie jesteś w stanie to zrobić.

Mama z tatą zapłacą

Taaa, nie mierz wszystkich swoją miarą, bardzo bym cię o to prosił.

Fiat i fajne auto, jebłem.

Fiat i fajne auto, jebłem.

Jedyne co mi się ciśnie na usta to.... Ale nie będę tego pisał. Wystarczy pan Homer Synku jak zaczniesz zarabiać i przestaniesz walić konia pod samochody wirtualne i dowiesz się ile trzeba zapie**alać aby kupić sobie nowe auto a potem aby je utrzymać to skończysz pie**olić takie farmazony. 22 letni szczyl który myśli że sobie Ferrari kupi... Ja pie**olę... Ale tak dla twojej wiadomości, fajny=rozsądny w danej kwocie! Nigdzie nie napisałem że to szczyt marzeń ale za te pieniądze jest to fajne auto i kropka! Masz auto za około 50 tysięcy w miarę dobrze wyposażone, na gwarancji a nawet jak ona sieskończy to części rosną na drzewie. Ale nie k***a, Twój zawód (tzn. zawód syn) pozwala ci tylko kupować BMW i Mercedesy (odpowiednio E36 i W124) bo nawet k***a nie jesteś w stanie zarobić na takiego starego sztrucla!

A mi go tam nie szkoda. Gdyby zjechał na bok i wpie**olił w drzewo, albo ktoś by go zepchnął do rowu to i owszem, żałowałbym. Jednak okoliczności wskazują, że on zwyczajnie był zajęty czymś innym, nie patrzył na drogę i z całym impetem wpie**olił się w korek.

Ja wiem, że jadąc przez ileś godzin po autostradzie człowiek robi się znudzony i traci koncentrację. No ale k***a mać można sobie puścić radio z muzyką, można sobie ogarnąć audiobooki i się trochę "oczytać", nawet można sobie puścić YouTube w którym ważna jest fonia a nie obraz - tyle jest możliwości a Ci idioci i tak bawią się komórkami itp.

Im mniej takich zawodowych kierowców, tym lepiej i bezpieczniej. Szkoda, że za spowodowanie śmierci niebezpieczną jazdą nie ma takich kar, jak za umyślne spowodowanie śmierci.

Pewnie jechał matoł i film na laptopie oglądał... Specjalnie dla takich debili od 2015 roku obowiązkowy jest AEBS, czyli radar z funkcją awaryjnego hamowania w razie wykrycia przeszkody.

@PierreDolish

pie**olisz , a benzyne , jedzenie , wode , produtky do sklepu to samoloty beda dowozic , albo nie, pociagi , bedzie stacja kolejowa przy kazdym j***nym sklepie , bo takie chłystki jak ty nie rozumieja na czym praca kierowcy polega i ile wnosi, nie musisz miec wyksztalcenia to fakt , ale umiejetnosci do prowadzenia takiego pojazdu musisz miec ogromne , zmeczenie ktore dopada na dlugich odcinkach tez robi swoje , prywatnie jezdze krotka , ale na dlugie nie pojde bo sie zwyczajnie boje

Przejazd z punktu A do punktu B będzie wykonany przez autonomiczny system. W sklepie, na stacji paliw czy gdzie tam jeszcze chcesz będzie zatrudniony jeden operator takiej maszyny który wykona manewry podjazdowe (lub też będą wykonywane przez komputer o ile będzie jakiś standard podjazdu). W innych zawodach musisz mieć o wiele większe umiejętności i pracować nie raz po 12-14 godzin więc to ty nie pie**ol.

Zawsze jak widzę taką sytuację to jestem szczęśliwy. Jednego oszołoma mniej. Pamiętajcie, że w tym korku mogły stać osobówki.

Jedyne co mi się ciśnie na usta to.... Ale nie będę tego pisał. Wystarczy pan Homer Synku jak zaczniesz zarabiać i przestaniesz walić konia pod samochody wirtualne i dowiesz się ile trzeba zapie**alać aby kupić sobie nowe auto a potem aby je utrzymać to skończysz pie**olić takie farmazony. 22 letni szczyl który myśli że sobie Ferrari kupi... Ja pie**olę... Ale tak dla twojej wiadomości, fajny=rozsądny w danej kwocie! Nigdzie nie napisałem że to szczyt marzeń ale za te pieniądze jest to fajne auto i kropka! Masz auto za około 50 tysięcy w miarę dobrze wyposażone, na gwarancji a nawet jak ona sieskończy to części rosną na drzewie. Ale nie k***a, Twój zawód (tzn. zawód syn) pozwala ci tylko kupować BMW i Mercedesy (odpowiednio E36 i W124) bo nawet k***a nie jesteś w stanie zarobić na takiego starego sztrucla!

Zawód syn? koleś, jeżdżę 14 letnim BMW serii 3, które jest bardziej wyposażone i sprawniej i lepiej się prowadzi niż te fiaty ze salonu. Sam zarobiłem, a od ojca kasy nigdy na nic nie dostałem. A za 50 tys, wolałbym nawet 10 letnie bmw niż to gówno ze salonu co na 5 lat wystarczy max a po 5 latach będzie warte 10 tys... Nie każdy młody musi zarabiac 1200 zł na orlenie. A po drugie czym ja się tu chwalę, prawie pełnoletnim autem a 50 tys to jest ponad pół roku siedzenia za granicą także w ch*j pinindzy na prawdę. Życie można ustawiać za taki hajs

8000 x 12 miesięcy= 96.000 x 4 lata = 384.000
Nie kupisz mieszkania i samochodu za to? Oczywiście nie w centrum Warszawy ale gdzieś w normalnym mieście spokojnie.

Chłopie no ale k***a jeszcze musisz za coś żyć. Czy k***a będziesz przy takich zarobkach u mamusi na garnuszku siedział żeby wszystko przez cztery lata odkładać?