"500 kilo mego szczescia doprowadza mnie do szalenstwa" Disco Polo

W jakich chorobach otyłość jest objawem?
Istnieje wiele chorób, które objawiają się m.in. otyłością wtórną. Można do nich zaliczyć:

Zespół Cushinga,
Zespół wielotorbielowatych (policystycznych) jajników (tzw. PCOS),
Niedoczynność tarczycy,
Niedoczynność przysadki,
Organiczne uszkodzenie podwzgórza,
Zespół Turnera,
Dziedziczne choroby i zespoły przebiegające z otyłością, charakterystycznymi cechami dysmorficznymi, innymi wadami rozwojowymi i często z upośledzeniem umysłowym: osteodystrofia Albrighta, rodzinna miejscowa lipodystrofia Dunningana i zespół Pradera-Williego, zespół Bardeta-Biedla oraz zespół Cohena.

Źródło:
https://portal.abczdrowie.pl/otylosc#w-jakich-chorobach-otylosc-jest-objawem

Do tego mogę dodać, że są leki, które również powodują tycie, a często są przepisywane ludziom na całe życie (Żona kolegi z pracy ma raka i takie musi brać, i lekarze też to mówili, tzn. że powinna ćwiczyć, bo te leki tak działają) Musiałaby je przestać brać by schudnąć.



178cm, waga waha się między 72-74kg. Panu już dziękujemy.

to co wymieniles to sa predyspozycje do tycia. ulatwiaja nabieranie tkanki tluszczowej, ale poki nie jestes j***nym tucznikiem to nie dojdziesz do 150 kg.

jak masz jakas chorobe czy bierzesz leki i dobrze sie odzywiasz i regularnie cwiczysz(nie zawodowo, z umiarem) to bedziesz jakos tak wygladal


jak bedziesz rzadziej cwiczyl i gorzej sie odzywial to bedziesz tak wygladal


albo nawet tak


ale zeby skonczyc jak to cos na filmie to trzeba byc j***nym tucznikiem

inna sprawa, ze obecnie wielu ludziom sie popie**olilo w glowie i mysla, ze dobrze sie odzywiaja i sporo sie ruszaja, a tak naprawde robia 1/10 tego co powinni. a jak widza kogos z lepszym metabolizmem, albo dieta co rusza sie podobnie albo niewele wiecej i wyglada o wiele lepiej, to sobie wymyslaja, ze to choroba albo grube kosci

a podobno ludzie w Afryce głodują... pewnie przez nią...

Ciężarówka przewożąca tego walenia powinna po całej akcji dostać dożywotnią rente

Kiedyś kumplowałem się z jednym typem którego starzy tak tuczyli, mieszkał też z babcią, babcia jak to babcia gotowała z nudów każdego dnia po dwa dania, nie raz widziałem jak chował żarcie bo już nie mógł, nie raz przychodziłem i j***ło u niego starym żarciem bo chował po kątach. Był wtedy tak w wieku 15lat aktywny fizycznie itp. w wieku 19 lat ważył już 100 kilo...

Może jestem młody ale widziałęm już wiele nastoletnich grubych świń jak dla mnie mogłyby iść od razu do odstrzału. Nie ważne w jakim wieku 10-20-30-40-50-60lat jak nie ruszysz dupy a wierzysz w cud tabletki to jesteś skończonym zjebem.
Druga sprawa to jak komuś jedzenie może sprawiać przyjemność? Ja też lubie niektóre pokarmy np banany jabłka ciasta bananowe etc. ale lubić a być uzależnionym to dwie różne kwestie jeśc tyle powinni ludzie ile potrzebują ale nie wierzę że ktoś nagle potrzebuje z powiedzmy 3000kcal przyjmować 15000kcal.

Proponuję Ci detoks od jedzenia, 90 dni, pełna kuracja. Co ma przyjemność z jedzenia i kalorie? Można dobrze zjeść w sensie, dobrego jakościowo pokarmu, nawet wyśmienitego jakościowo ale na tym ludzie nie tuczą się do 300 kg. Ludzie tuczą się na złym jakościowo pokarmie, fastfood i byle tanie gówna z marketów.

to co wymieniles to sa predyspozycje do tycia. ulatwiaja nabieranie tkanki tluszczowej, ale poki nie jestes j***nym tucznikiem to nie dojdziesz do 150 kg.

jak masz jakas chorobe czy bierzesz leki i dobrze sie odzywiasz i regularnie cwiczysz(nie zawodowo, z umiarem) to bedziesz jakos tak wygladal
Obrazek

jak bedziesz rzadziej cwiczyl i gorzej sie odzywial to bedziesz tak wygladal
Obrazek

albo nawet tak
Obrazek

ale zeby skonczyc jak to cos na filmie to trzeba byc j***nym tucznikiem

inna sprawa, ze obecnie wielu ludziom sie popie**olilo w glowie i mysla, ze dobrze sie odzywiaja i sporo sie ruszaja, a tak naprawde robia 1/10 tego co powinni. a jak widza kogos z lepszym metabolizmem, albo dieta co rusza sie podobnie albo niewele wiecej i wyglada o wiele lepiej, to sobie wymyslaja, ze to choroba albo grube kosci

Ale ja się nie kłócę z tym, że człowiek może się tak zaniedbać w jedzeniu i ruchu, że dobije do 150-200kg. Owszem, może.
Ale wy tu pie**olicie o 500 kg. Wiecie ile to jest? Wy tak poważnie? Twierdzicie, że kobieta waży 500 kg bo za dużo jadła?

36-letnia Egipcjanka o wadze 500 kg nie opuszczająca domu przez ostatnie 25 lat

Czyli jako 11 letnie dziecko była nie była w stanie się sama poruszać.
Do wszystkich, którzy twierdzą, że to jej wina: pokażcie mi ZDROWE 11 letnie dziecko, które jest tak grube, że nie jest w stanie chodzić.

@KrisCFC Pewnie za mało.

KrisCFC, No z głodu się jeszcze nikt nie zesrał...

I naprawdę nikt z was geniuszy sadola nie wziął pod uwagę że ona od 11 roku życia nie wyszła z domu? Nikt się tym nie zainteresował. Ani rząd, szkoły itp itd. A rodzina robiła sobie tucznika bo co taka dziewczynka może wiedzieć.

Ale ja się nie kłócę z tym, że człowiek może się tak zaniedbać w jedzeniu i ruchu, że dobije do 150-200kg. Owszem, może.
Ale wy tu pie**olicie o 500 kg. Wiecie ile to jest? Wy tak poważnie? Twierdzicie, że kobieta waży 500 kg bo za dużo jadła?

tak, moze tyle wazyc. taki jest skutek konsekwentnego odkladania nadmiaru energetycznego w tkance tluszczowej przez lata ch*jowego odzywiania i braku ruchu. w efekcie wpie**alania zbyt duzych dawek slodyczy, soli, ulepszaczy czy transtluszczy, oraz braku ruchu i warzyw metabolizm w organizmie zwalnia i w ogole sie pie**oli, pojawiaja sie wrzody w zoladku i inne dolegliwosci, ktore sprawiaja, ze pokarm nie jest prawidlowo trawiony i zamieniany w energie zuzywana na biezaco, tylko jeszcze bardziej zaczyna sie odkladac w tluszczu, az do chorych rozmiarow.

ona raczej na pewno jest chora. na bank psychicznie i fizycznie pewnie tez, ale to jest efekt nieprawidlowego trybu zycia, a nie choroba genetyczna

Czyli jako 11 letnie dziecko była nie była w stanie się sama poruszać.
Do wszystkich, którzy twierdzą, że to jej wina: pokażcie mi ZDROWE 11 letnie dziecko, które jest tak grube, że nie jest w stanie chodzić.

nie wiesz czy w wieku 11 lat nie byla juz w stanie czy jej sie nie chcialo

Ją mógłby poderwać tylko Eddie Hall

Ale ja się nie kłócę z tym, że człowiek może się tak zaniedbać w jedzeniu i ruchu, że dobije do 150-200kg. Owszem, może.
Ale wy tu pie**olicie o 500 kg. Wiecie ile to jest? Wy tak poważnie? Twierdzicie, że kobieta waży 500 kg bo za dużo jadła?

Nie k***a mać. Twierdzimy, że ważyła 500kg bo NIC nie jadła. To nie jest wina jedzenia, że się spasła do rozmiarów średniego morświna.
Jedzenie nie może mieć z tym nic wspólnego. Wchłaniała kalorie z wody i powietrza. Głównie powietrza.

Pooglądaj sobie programy o tych śmiertelnie otyłych a potem pie**ol swoje farmazony bo chociaż będziemy wiedzieli, że pie**olisz umyślnie a nie bezmyślnie.

Ale ja się nie kłócę z tym, że człowiek może się tak zaniedbać w jedzeniu i ruchu, że dobije do 150-200kg. Owszem, może.
Ale wy tu pie**olicie o 500 kg. Wiecie ile to jest? Wy tak poważnie? Twierdzicie, że kobieta waży 500 kg bo za dużo jadła?

Może mieszkała z babcią?