czas chyba wprowadzić z powrotem inkwizycję drogi krzyżowe i inne ch*je muje ze średniowiecza bo chrześcijaństwo w naszym kraju wymiera i znów będzie "albo jesteś chrześcijaninem albo czarownicą/czarownikiem i trzeba Cie spalić na stosie" a tak na prawdę to i tak wina Tuska
katolickie szmaty zapominają co to jest miłosierdzie Boże, ewangelii pajac nie słucha, woli się skupić na tych poganach, cały k***a polski chrześcijanin - do kościoła idzie, żeby zobaczyć, czy sąsiad przyszedł i ile na tace wrzucił, pójdzie się wyspowiadać, przyjmie eucharystię a ledwo z kościoła wyjdzie i już zbluźni pogodę/sąsiada/młodzież/sąsiada/dzieci na podwórku/sąsiada. Nie mówiąc już o tym, że w miejscach kultu religijnego innego niż jego chrześcijaństwo zachować się kompletnie nie umie. Popatrz na siebie pajacu a potem czepiaj się młodych ludzi. Może gdyby starszyzna przestała ciągle wciskać nam, młodym, jacy to źli jesteśmy, a ksiądz z ambony przestałby pierdzielić o in vitro, antykoncepcji, aborcji, polityce, homoseksualistach i znów - polityce, to może więcej młodych by wróciło do wiary.
Zamiast słuchać pobożnie tej Ewangelii to stary cap zapewne per Moher zbajerowany bajeczkami o gadających wężach w raju pie**oli farmazony o piłce i mało tego używa kamery tudzież telefonicznego oka żyda!
Jaranie sie Katolicyzmem to pedalstwo a księża i kler to cioty i ch*j!
katolickie szmaty zapominają co to jest miłosierdzie Boże, ewangelii pajac nie słucha, woli się skupić na tych poganach, cały k***a polski chrześcijanin
Cóż za tolerancja, ogłada i wielkoduszność bije z twojego posta kilometrową łuną. Oślepił mnie blask twej miłości do bliźniego i chęci niesienia pomocy
Typowy pajac, porównywalny z internetowymi ateistami. Doskonale widzi chłopaków grających w piłkę, ale tego, że sam podczas ewangelii używa telefonu - już nie. Soczysty ch*j mu w dupę. Niech każdy robi to co chce, reszta uczestników procesji uczestniczy w nabożeństwie i innym ch*j do tego. Chłopacy grają w piłkę, bo mogą. Ale oczywiście tak być nie może, bo trzeba mieć żal i ból dupy do innych, bo robią to co chcą, a nie to co my chcemy. Nie idziecie na procesję - morda w dupę i róbcie to, co Wam się podoba. Idziecie na procesję, to zajmijcie się nią, a nie ludźmi w niej nieuczestniczącymi. Czy to tak trudne, zakompleksiony narodzie, którego kompleksy cały świat ma głęboko w dupie i idzie dalej?
"Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?" Gość poszedł się modlić, a zamiast tego filmuje sobie ludzi, gada, kręci się, w ogóle nie słucha księdza. Kto tu jest gorszy: ci "poganie" czy fałszywy katolik?