byś ch*ju napisał skąd zaj***ne, a nie udajesz, żeś błyskotliwy!!

byś ch*ju napisał skąd zaj***ne, a nie udajesz, żeś błyskotliwy!!

Jakby to jeszcze miało jakieś znaczenie

@upup Woda na kisielek już wstawiona dziewczyny...

ooo ty ,niegodzien jesteś dmuchać im materacy i prasować czepków pływackich, spać z kozami będziesz

Ludzi można podzielić na mądrych i na tych, którzy chcą przyjąć uchodźców.

*Nachodźców jak już

Gówno prawda, bardzo wielu matołów też nie chce uchodźców.

Mądry człowiek wie, że to co się dzieje to początek końca dotychczasowego świata zachodniego, jaki już wielokrotnie następował od starożytnej Grecji i Rzymu po upadek kolonialnych imperiów w połowie XX wieku. Nic nadzwyczajnego, ale też jak każdy proces historyczny nieuchronne. Trudno za mędrców uznać ludzi sądzących, że postawienie płotu czy nawet strzelanie do uchodźców cokolwiek zmieni. Jedyne znaczenia mają procesy demograficzne, które w skali świata zachodniego są strasznie niekorzystne, a w świecie arabskim i Afryce wprost przeciwnie. Oni po prostu godzą się na życie z gromadką dzieci w warunkach jakie większość z nas uznaje za zbyt ch*jowe, aby mieć choć jedno dziecko. pie**olą żłobki, karierę matki, a nawet socjal, bo i tak u siebie go nie mają (jak jest to jeszcze lepiej, ale to nie jest warunek). Jedyną szansą dla zachowania białej Europy byłaby zgoda na znaczące obniżenie standardów życia, realną wielodzietność minimum 4-5 bachorów i wiele innych nieprzyjemnych, więc i nieakceptowalnych zmian.

Więc pytam tych mądrych (z dowcipu) na jakie ograniczenia jesteście gotowi?, ile dzieci macie/planujecie?, czy odpowiada wam życie z kobietą, której horyzonty myślowe mieszczą się między kuchnią i śmietnikiem? No, mądrale.

A ja tam mogę jakąś uchodźcę przyjąć. Taką 16-17 lat, z odpowiednimi wymiarami i urodą. Miałbym parę pomysłów na urozmaicenie jej pobytu w Polsce. Tylko kłopot polega na tym, że wśród tego brudnego motłochu takich ze świecą szukać, same samce.

Zauważyliście, że większość tych, którzy chcą uchodźców w Europie to uchodźcy?

Mądry człowiek wie, że to co się dzieje to początek końca dotychczasowego świata zachodniego, jaki już wielokrotnie następował od starożytnej Grecji i Rzymu po upadek kolonialnych imperiów w połowie XX wieku. Nic nadzwyczajnego, ale też jak każdy proces historyczny nieuchronne.

"Nieuchronne? Może kiedyś tak. W dzisiejszych czasach jak najbardziej "uchronne". Kiedyś nie dało się spuścić atomówki bo jej po prostu nie było...dzisiaj jest i z tego co wiem w kilka sekund możemy pozbyć się CAŁEGO światka arabskiego. Co do niedobitków przybyłych do europy - również bez problemu można się z nimi rozprawić - tylko z jakiejś dziwnej w ch*j przyczyny tego nie robimy." - Takie zdanie zasłyszałem od przypadkowej osoby spotkanej wczoraj na zakupach i absolutnie się z nim nie utożsamiam

No dobra, ludzie. A uchodźcy?

Jakby to jeszcze miało jakieś znaczenie

No dokładnie masz rację: nie ważne, że ja strzele twojej dziewczynie dziecko, to nie ma znaczenia skoro ty jesteś ojcem.