– Siema. Jest piątkowy wieczór. Chodź wyjdziemy na miasto, poznamy jakieś babeczki?
– Niestety w naszym wypadku to niemożliwe.
– Że niby co? Ja nic nie poderwę?!
– Nie o to chodzi. Mieszkamy w Sosnowcu.
Skąd: Oberschlesien
- Jak nazywa się niemiec, którego nie chcą w niemczech i Polak, którego nie chcą w Polsce, w jednej osobie?
Hanys!
Nazywaj to gówno tak jak się powinno!