Gazeta Wyborcza w poszukiwaniu kornika pisowca i krytyki rządu zapuściła się aż do Hajnówki. I teraz już wiecie za co kocham Podlasie? Bo tam każdy szczerze powie, co mu na sercu leży
Zaraz jakiś przygłup napisze że to typowy wyborca PISu a to jest normalny facet co by nierobów i lewaków wysłał do prawdziwej roboty.
Zluzuj poślady bo się zatrzesz. Facet nie uciekał tylko skończył rozmowę bo z głupimi się nie dyskutuje. Tym bardziej doceń że ci odpowiedziałem@up a Ty kim jesteś? co robisz? piszesz komentarze? i uważasz, że to więcej niż dziennikarz nawet takiej szmaty jak GW?
jakie argumenty ma ten starszy człowiek? i czemu ucieka? boi się dalszych pytań? a przede wszystkim dlaczego rozmowy z ludźmi, którzy chorują na przewlekły brak argumentów wygląda zawsze tak samo?
A co "normalny" facet robi na targu w godzinach pracy z rękami w kieszeni?
za co kocham Podlasie? Bo tam każdy szczerze powie, co mu na sercu leży
i czemu ucieka? boi się dalszych pytań?
Dobrze, że wiemy czego dotyczyła rozmowa i jakie były pytania
Wujek Staszek mistrz ciętej riposty : "ja bym z chęcią przywiązał do regału, żeby każdy wam wpie**olił".
A pozostali Polacy kochają ścianę wschodnią za ciemnotę jaka tam panuje i bezrobocie z tym związane, które jest obciążeniem dla całego kraju.