Już mnie wyleczyli ze słodzonych napojów. Przerzucam się na wodę. Mam nadzieję że podatek z tych napojów będzie na koniec roku mniejszy niż w 2020.

Mam nadzieję że podatek z tych napojów będzie na koniec roku mniejszy niż w 2020.

Dobry podatek, pijesz gówno, to płać dodatkowo za to że będziesz kiedyś grubasem którego trzeba leczyć, powinni 2 razy tyle doj***ć podatku tego

Już mnie wyleczyli ze słodzonych napojów. Przerzucam się na wodę. Mam nadzieję że podatek z tych napojów będzie na koniec roku mniejszy niż w 2020.

To nic nie zmieni, jeżeli będzie mniejszy to powiedzą, że podatek był mniejszy niż zakładano i w 2022 go podniosą o kilka procent. A jak będzie wysoki to odtrąbią sukces, powiedzą, że dzięki niemu mają kasę na kolejny rok funkcjonowania programu 500+ i go zostawią. I też pewnie po cichu będą podwyższać.

Będzie kosztować 10 zeta

Od coli się w głowie pie**oli.

Dobry podatek, pijesz gówno, to płać dodatkowo za to że będziesz kiedyś grubasem którego trzeba leczyć, powinni 2 razy tyle doj***ć podatku tego

poczekaj poczekaj... zaraz Ci wymyślą podatek od monotlenku diwodoru i za butelkę wody będziesz płacił tyle co teraz za Coca Colę czy Fantę i wtedy dupcia będzie piekła... ale sądząc po nicku to ty to polubisz.

Dziekuje UE wszyscy, ale w sumie dobrze, niech grubasy placa za sadlo w.pewnym sensie

Dobry podatek, pijesz gówno, to płać dodatkowo za to że będziesz kiedyś grubasem którego trzeba leczyć, powinni 2 razy tyle doj***ć podatku tego

Niedobry podatek. Państwo ma ch*j do tego, co każdy idiota robi ze swoim życiem. Chcesz, to się truj cukrem albo alkoholem albo tytoniem albo czym tylko zapragniesz. Twoja sprawa, twoja wola, twoja wolność osobista.

Wszelkie tego typu podatki istnieją tylko w socjaldemokracjach, czyli tam, gdzie państwo traktuje swych obywateli jak petentów i jak debili. Czyli praktycznie na całym świecie, bo socjaldemokratyczne ścierwo się przez ostatnie 100 lat rozlazło praktycznie wszędzie.

W koncepcji państwa opiekuńczego taki podatek jest natomiast dobry > udajesz, że się opiekujesz, a tak naprawdę doisz kasę od ludzi aby móc ją kraść.

Nigdzie Cola 1.5l nie kosztuje 8zl i nigdy tyle nie będzie kosztować.

Nigdzie Cola 1.5l nie kosztuje 8zl i nigdy tyle nie będzie kosztować.

A czy w 2020 tyle czasem nie kosztowała na stacjach paliw albo w lokalach gastronomicznych? W lokalach gastronomicznych to w sumie 0,85-1,0l za 8PLN można było w 2020 kupić.

Serio myślicie ze rząd to wprowadził w trosce o zdrowie ludzi przecież to tylko sposób na załatanie dziury w budżecie, morawieckiego ch*j obchodzi wasze zdrowie

Dobry podatek, pijesz gówno, to płać dodatkowo za to że będziesz kiedyś grubasem którego trzeba leczyć, powinni 2 razy tyle doj***ć podatku tego

No tak bo gdyby nie było coli na świecie to nie było by grubasów.. Ale debil z Ciebie

Będzie kosztować 10 zeta