18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Początek zorganizowanych protestów w Polsce 1.03.2014

AmorPatriae • 2014-02-07, 11:50
Witam. Na wstępie zaznaczę, że temat jest wystarczająco sadystyczny sam w sobie więc obędzie się bez flaków i bab z ku*asami.

Otóż od pewnego czasu każdy użytkownik internetu na pewno zauważył narastające niezadowolenie wynikające z złego zarządzania państwem i instytucjami mu podlegającymi. Niezadowolenie to przejawia się na każdej płaszczyźnie, niestety tylko w internecie. Jako 38 milionowy naród jesteśmy regularnie upadlani przez nasze elity wywodzące się, oraz odgórnie nam narzucone przez ZSRR. Wszyscy widzimy jak skala degeneracji i złodziejstwa staje się coraz trudniejsza do zniesienia. Nasz rząd, oraz bratnia mu opozycja pacyfikuje nasze nastroje zmuszajac nas do emigracji, która jednak wcale nie jest idealnym rozwiązaniem. Wyjeżdżając na zachód znacznie poprawiamy swoją sytuacje materialną, ale jesteśmy narażeni na życie w świecie przesiąknietym marksistowską ideologią kulturową Gramsciego. Wychowywanie dzieci w atmosferze gender, strach przez urzędami zabierającymi dzieci: Jugendamt, Barnevernet itp. uczucie bycia tym gorszym obywatelem drugiej kategorii, oraz wiele innych czynników sprawia, że wnioski nasuwają się same: Czemu to ja mam wyjeżdzać z mojego kraju, skoro wiadomo kto jest złodziejem i kto jest odpowiedzialny za obecną sytuacje? Przecież te same niezmienne ryje swiecące się na telewizyjnym ekranie gnębią nas od 20-30 lat! Narody Europejskie dojrzewają do tej świadomości i okazują to. Niestety MY jesteśmy chyba jedynym europejskim narodem, który ma w*****ne na to że jest codziennie dupczony i okradany. Wybory parlamentarne i prezydenckie odbędą się dopiero w 2015 roku, a do tego czasu z***bią nam nawet majtki z dupy co pokazali likwidujac OFE (150 mld zł) oraz na szybciacha "gubiąc" 19 mld złotych. Nie ma sensu czekać, jak żul na zasiłek trzeba działać. Pogoda się poprawia i nie jest tak zimno, więc proponuję nastepujacy plan działania. Większość z nas korzysta z forów, oraz stron o przeróżnej tematyce, a jak wiadomo Polacy najlepiej walczą ostatnio w sieci dlatego kopiujcie tą wiadomość wszędzie gdzie się da i oznajmiajcie wiadmość 1.03.2014 wychodzimy wszyscy na ulice. To jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, wszyscy tego dnia bądzmy tymi wyklętym! Uprzedzając pytania to tak potwierdzam to ja sobie teraz wymysliłem ten termin i c*uj z tym. Prawdopodobnie pojawi sie wiele bólu dupy w komentarzach, oraz ocen nieprzychylnych tej idei, ale na co mamy do k**wy nedzy czekać? Kopiujcie wklejajcie, twórzcie wydarzenia na facebooku, bo miarka się przebrała. Ten kto uważa inaczej to jest j**any tłuk, albo jest w układzie i mu dobrze w takim systemie gnojacym zwykłych obywateli. Każde forum, każda strona musi być przesiaksięta ta wiadomościa, wklejajcie ją wszędzie nawet na ściane u siebie w pokoju! Oni są zwykłymi tchórzami i dupkami rozprawimy się z nimi szybko. Rozpowszechnianie tego w internecie was nic nie kosztuje, a zyskać możemy wszystko. Kluczem do sukcesu jest zalewanie internetu tą wiadomoscią przez prawie miesiąc, żeby każdemu w głowie utrwaliła się ta data 1.03.2014. Bez względu na to kim jesteś i jaki jest twój status społeczny wesprzyj tą akcje "zalania internetu tą wiadomościa", kopiuj i wklejaj pod każdym neewsem po kilka razy dziennie, żeby nawet niewidomy to zobaczył. Utrwalenie takiej wiadomosci w ludzkiej świadomosci pociągnie oddolne organizowanie się, a w marcu rozliczymy się raz na zawsze z tymi dziadami. Tak więc prosze Was o pomoc, wytrwałość i konsekwencję w działaniu. Z sadola wyjdzie ten promyk, który rozswieli tą ciemność i wyprowadzi nas z skarpety w której znajdujemy się aktualnie. Tak więc 1.03.2014. Do dzieła!!!!!!!!!!

lorddiod

2014-02-07, 13:09
nom. zapraszam autora artykulu by zalozyl jakies inne forum i zorganizowal jakas strukture. trzeba dotrzec do nacjonaliskow, kiboli i innych struktor ktorych tak sie boi rzad. jak dobrze sie wszystko obgada to daje wiejskiej dwa dni max. nic tam nie zostanie.

oozyxak0o

2014-02-07, 13:09
Za zorganizowane protesty w Polsce zawsze piwo.

dsn

2014-02-07, 13:09
Co za dramat. Jak się nie podoba sposób rządzenia państwem, to radzę ruszyć dupę na wybory i wybrać inną partię, a nie- 45% frekwencja, nikt nie idzie głosować, a potem każdy marudzi jak to mu źle.

Prawda jest taka, ze większość z was, Wielcy Rewolucjoniści, nie zrobiło i nie robi nic, żeby coś zmienić, poza "hejtowaniem" Tuska na sadisticu, bo to takie modne. Więc może zacznijcie od siebie?


Sigonek

2014-02-07, 13:10
Proponuję zrobić wydarzenie na facebooku pt. "Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych - wychodzimy na ulice !", czy coś w tym guście.

Sl...........nx

2014-02-07, 13:10
Taa, już to widzę. Znowu pójdę i będzie kilkadziesiąt osób, na których każdy patrzy z politowaniem.

Wiecie ludzie, w czym jest problem? W tym, że żyjemy w demokracji. Demokracja jest najgorszym z systemów totalitarnych dlatego, że daje ludziom złudną nadzieję na pokojowe rozwiązania, zgodne z interesem publicznym. To brednie.
Oczywiście nie każda musi funkcjonować tak patologicznie jak u nas ale każda musi się przed tym bronić, bo każda w sposób naturalny do tego ciągnie.

Porównajcie sobie dzisiejszą Polskę a PRL. Wtedy był jeden wróg. PZPR na usługach Moskwy. I każdy, komu się wiodło źle, a więc zdecydowana większość społeczeństwa, wiedział, przeciwko komu ma się zwrócić.
Dzisiaj zamienili nam jedną partię na kilka takich samych, różniących się w tym, co mówią ale nie w tym, co robią. I dzięki temu, ludzie pragnący zmian albo kładą laskę na wszystkich polityków, albo próbują w idealistycznym pędzie zaistnieć w polityce, gdzie są mieleni i formowani na nowo.

Pogadaj ze statystycznym Polakiem o sytuacji to powie ci, że nie jest dobrze. Powie ci, że politycy to złodzieje i kłamcy. Ale powiedz mu o rewolucji, to cię wyśmieje.

Bo dzięki demokracji i ułudzie cywilizowanego wprowadzania zmian, ludzie nie zaczynają myśleć, co zrobić, aby zmiany wprowadzić, ale jakie zmiany wprowadzić i jak przemówić do decydentów. W swojej naiwności liczą, że coś to zmieni.

Marzy mi się drugi Pinochet czy Franco. Niech weźmie wojsko, wjedzie do tych kurew z sejmu, rozstrzela kilku najbardziej znienawidzonych, innych pachołków, co są tylko od wciskania przycisków, niech też rozstrzela dla przykładu lub wsadzi do więzień, niech weźmie najlepszych ekonomistów, prawników i choćby pod przymusem, zacznie wprowadzać zmiany.
Wziąć za mordy i wprowadzić kapitalizm. Chyba się nie da inaczej w dzisiejszych czasach.

Spójrzcie zresztą, jakie ci socjaliści stosują zabiegi, by odwrócić społeczną niechęć od swoich osób. Weźmy przykładowo zasiłki - już pracująca część społeczeństwa zaczyna kląć na darmozjadów którzy je biorą a nie na rabusiów, którzy je rozdają a to przecież ludzkie zachowanie, wziąć jak dają. Jak nie dadzą, to i on nie weźmie.
Utrzymują za solidną kasę przestępców w więzieniach i już ludzie pomstują na więźniów, że mają wakacje, chociaż to przecież nie oni je sobie organizują. Rozdają premię urzędnikom, dają im kompetencje, które pozwalają upadlać społeczeństwo i ludzie pomstują na urzędników zamiast na tych, którzy wymyślają im te procedury i którzy te premie im rozdają.
Dają kasę na świątynie i muzeum i już ludzie pomstują na kler, chociaż to nie oni sobie tę kasę wzięli, tylko ktoś im ją dał.
To są niemal doskonale przeprowadzone zabiegi manipulacyjne. Dlaczego? Dlatego, że skołowany przez dzisiejsze media z różnych stron, statystyczny Kowalski, widzi wrogów wszędzie dookoła. W panach policjantach, w urzędnikach, w duchownych, w bezrobotnych, w lekarzach... I ma tych wrogów mnóstwo co utwierdza w nim przekonanie, że non Hercules contra plures. A nie widzi tego, że za każdym policjantem stoi banda polityków, że stoją oni za duchownym, za lekarzem, za urzędnikiem, za bezrobotnym... Że to, co podatnik widzi, to tylko człowiek, którego polityk ma owiniętego wokół palca.

I takie myślenie zabija wszelkie ruchy społeczne. A prawidłowym i najbliższym odruchem byłoby obarczanie winą KAŻDEGO polityka, jaki jest w sejmie za KAŻDE zdarzenie. Trzeba zmienić to myślenie.
Musi dojść do tego, że jak Kowalski zostanie pokrzywdzony w źle przeprowadzonej operacji i nie doczeka się sprawiedliwości, to zamiast lekarza zobaczy polityka a zamiast sędziego, ministra. Jak dostanie bzdurny mandat za przejście nie po pasach o 3:00 w nocy w miejscu, w którym samochód przejeżdża raz na pół godziny o tej porze, to zamiast policjanta, musi widzieć polityka. Jak przedsiębiorca podbije beneficjentowi zasiłków papierek, że ten przyszedł starać się o pracę, po czym bezrobotny oleje i znowu wróci do urzędu, dać zaświadczenie i odebrać zasiłek, to zamiast twarzy darmozjada i urzędnika, musi widzieć polityka. Jak natomiast nie będzie mógł się doprosić o pozwolenie na budowę, też ma k***a widzieć POLITYKA! Musi sobie uświadomić, że to ich wina a ci ludzie to część systemu, który go jebie. Koniec.

Ludzie mają jednego wspólnego wroga - klasę polityczną. Dzięki jednak demokracji i naszym kochanym mediom, widzą wrogów wszędzie tylko nie tam, gdzie trzeba. A jak już dostrzegą to godzą się z tą myślą, że nic się nie da zrobić, bądź naiwnie wierzą, że dołączając do nich, zmienią środowisko, zamiast przesiąknąć tą zgnilizną.



Dlatego przynajmniej was proszę, sadole. Nie myślcie o tym, co będzie, jak już się rząd obali, bo wielu właśnie na tym punkcie się skupia i na to marnuje siły, chociaż do obalenia rządu daleka droga. Trzeba najpierw obalić rząd a potem pomyśleć, co dalej. Bo choćby pomysłów brakowało, choćby nikt nie miał pojęcia, jak to ugryźć, to nie przeprowadzając zmian, co najwyżej będzie tak samo a przynajmniej następna władza będzie się liczyć z ludźmi.

Nie pytajcie, co dalej. Myślcie, co zrobić teraz. I chodźcie. Ja pójdę, choćbym znów się miał ośmieszyć. A wy?

8Preacher8

2014-02-07, 13:11
vass napisał/a:

Frustraci i nieudacznicy wyjdą na ulicę dobre :)
Od razu wiadomo czym to się skończy.
k***a gamoniu jeden z drugim idź na wybory i je wygraj, a jak nie potrafisz przekonać większości do swoich słusznych racji, to sieć cicho w domu na dupie i klep w klawiaturę jak ci niedobrze w naszym kraju.



No analfabetę to ciężko do czegokolwiek przekonać skoro sam siebie nie umiał przekonać do podręczników

ka...........as

2014-02-07, 13:13
Wow no nieżlę wyjdziemy pierwszego marca na ulicę narobimy trochę chałasu a już na następny dzień wszyscy przed :kawa: i tyle z tego będzie

DeadMoo

2014-02-07, 13:17
/b/res/531236724#p531237521

Lololoney

2014-02-07, 13:18
Ja zadam tylko jedno pytanie:
Macie do k***y nędzy jakąś alternatywę?!
No chyba, że macie w planach tylko powk***iać tuska, albo ewentualnie zastąpić go kaczyńskim (gdyby wam to jakimś cudem wyszło), albo innym ścierwem, wierząc jak stado baranów że "łun coś zmieni"...
Jakie to polskie - do robienia rozpie**olu to wszyscy pierwsi, ale co potem to już "niech inni się martwią"! Dlatego w tym kraju mamy to co mamy, bo nikt nie chce brać odpowiedzialności za swoje czyny, a konsekwencje swoich dokonań zwala na innych, a powiedzcie mi - kto k***a normalny podejmie się posprzątania i rządzenia po tej waszej rewolucji? Znowu weźmiecie jakiegoś osła, który będzie robił dokładnie to samo, co ci których obaliliście.

Wybaczcie, że się uniosłem, ale dostaje spazmów kiedy widzę kolejne nawoływania do rewolt, bez przygotowania jakiegokolwiek planu pt. "co po nich?"...

silon

2014-02-07, 13:19
Proponuje od razu na FB fanpage założyć bo z samych udostepnień nic nie będzie :)

!Timon

2014-02-07, 13:19
Slonx napisał/a:


Dlatego przynajmniej was proszę, sadole. Nie myślcie o tym, co będzie, jak już się rząd obali, bo wielu właśnie na tym punkcie się skupia i na to marnuje siły, chociaż do obalenia rządu daleka droga. Trzeba najpierw obalić rząd a potem pomyśleć, co dalej. Bo choćby pomysłów brakowało, choćby nikt nie miał pojęcia, jak to ugryźć, to nie przeprowadzając zmian, co najwyżej będzie tak samo a przynajmniej następna władza będzie się liczyć z ludźmi.



Wszystko dobrze napisane do tego akapitu.
Władzę trzeba przekazać komuś konkretnemu. Chile odniosło sukces bo miało Pinocheta a nie jakąś tam radę starszych gdzie nikt nie wie czyje polecenia ma wykonywać.
Nawet rewolucja bolszewicka, niosąca niby takie hasła jak równość i braterstwo, mająca nieomal demokratyczny komitet, posiadała WODZA. Lidera który za to odpowiadał.

Takim sposobem manifestowania nie poprawi się sytuacji w kraju tylko doprowadzi do przetasowania - kto dzisiaj na dole jutro w środku, kto dzisiaj na górze jutro na dole. Zobaczą które grupy społeczne są najbardziej aktywne w protestach, nowo wybrana władza napisze pod nich kilka ustaw nie bacząc na interes CAŁEGO Narodu i dalej toczymy swoją kulkę gnoju...

contowsky

2014-02-07, 13:20
No właśnie, alternatywa. Ludzie wyjdą na ulicę i co? Jakie postulaty? Kto później ma rządzić?

WinterWolf

2014-02-07, 13:21
A więc stało się...

Zapraszam na https://whyweprotest.net/community/forums/polska.378/, gdzie po zarejestrowaniu dołączycie do grona anonimowych osób. Wszystko jest obgadywane na IRC.
Możecie kpić śmiać się. Idc... ale przynajmniej my coś robimy i wychodzimy na ulice, w momencie gdy ACTA było w zalążku wprowadzenia w polsce, na tym forum już były plany co i jak oraz kiedy żeby temu zapobiec. Po zarejestrowaniu możecie poczytać trochę co na forum się dzieje i przekonacie się że wielcy internetowi fighterzy też potrafią wyjść z domu i protestować.

Jedrass

2014-02-07, 13:22
trzeba się podzielić organizacyjnie na sektory np. Poznań,Warszawa itd żeby łatwiej było ogarnąć ludzi

Spikeel

2014-02-07, 13:26
To jak 1.03 wychodzimy na ulicę, to może dzień wcześniej wypłacajmy wszystkie pieniądze które mamy w banku. Wiadomo, że tych z lokat wypłacić się nie da, ale te które mamy na kontach osobistych czy firmowych można spokojnie ;D Więc 28.02 w piątek wszyscy solidarnie wypłaćmy cały hajs jaki mamy na kontach!
X