k***a... aż nie wiem co napisać. Szczeniaki, gnojki, gówniarze... Nie to dużo za mało, żeby to określić. Kiedy byłem gnojkiem to nie powiem zdarzały się bójki czy umówione walki po lekcjach gdzie złaziło się pół szkoły. Przyznam się, że sam często w nich uczestniczyłem, bo mam charakter taki, a nie inny. Tylko wtedy ugadane wszystko było tak, żeby nie działo się to na ulicy wśród gapiów i była zasada jeden na jeden. Walka trwała dotąd aż jeden nie zrezygnował lub nie padł. Przeraża mnie to jak gówniarze teraz to robią i czują się ch*j wie jakim bohaterem w szkole. Podejrzewam, że wszystko to jest spotęgowane wszechobecnymi kamerami w telefonach, tabletach i innym gównie. Ten film dokładnie to pokazuje, a pół mózgi w nim występujące ewidentnie robią to, bo liczą na sławę i chwałę w szkole. Nigdy nikt kto brał udział w tych naszych bijatykach nie pomyślał nawet żeby kopnąć przegranego czy skakać po nim jak po kanapie. Samo to, że uderzył chłopaka znienacka (partyzanta) świadczy o upośledzeniu umysłowym jakie towarzyszy dzisiejszej młodzieży. k***a boję się tylko jednego, żeby mojego syna jednego lub drugiego nie spotkała podobna sytuacja. Nie mam nic przeciwko daniu sobie po mordzie, bo sam to robiłem, ale do ch*ja niech to się odbywa według jakichś zasad jak przystało na białych ludzi. Gówniarze obecni w filmie są winni, ale podejrzewam, że przykład lub raczej jego brak wyszedł od rodziców. Odkąd mam dwóch synów niczego się tak nie boję jak tego, że stanie im się krzywda z rąk niedorozwojów wychowanych przez patologię.
3 na 1, wszystko zgodnie z zasadami panującymi pośród cywilizowanych ludzi....
Ja jebe, patola wychowana przez patolę. Rzeczywiście, kiedy kończą się argumenty to i po ryju można sobie dać, ale napie**alanie w kilku jednego to już k***a frajerstwo na maksa.
Ja jak już musiałem się bić za małolata to bałem się uderzać z całej epy, żeby komuś krzywdy nie zrobić. Z takich ruskich ścierw już raczej nic nie będzie, do utylizacji.
AN...........or
2018-10-25, 19:00
dobra być może wpie**ol był nieunikniony, ale po co trzymał ręce w kieszeni ? mógł ich tym bardziej sprowokować
Też tak kiedyś wpie**ol obskoczyłem. Byliśmy z kolesiami w barze na walce Adamek-Szpilka i po skończonej naj***ny stwierdziłem, że idę do domu i poszedłem. Po drodze natchniony obejrzaną walką szedłem sierodkiem ulicy bujając się jak kretyn podczas gdy z za zakrętu do którego dochodziłem wyłoniło się 3 typów. Niewiele myśląc gdy przechodzili obok mnie wyj***łem jednemu z bara. Oczywiście zaczęli coś tam pie**olić więc kazałem im sp***alać i wtedy się zaczęło. zaczęli mnie napie**alać więc rzuciłem się do ucieczki lecz zgubiłem buty gdyż miałem zj***ny nawyk nie sznurowania ich. Dogonili mnie i zaczęli mnie tak jak tego lamusa z filmiku butować. Na szczęście przejeżdżał jakiś samochód w którym była tez jakaś ekipa i zatrzymali się pomóc( nie nie w biciu mnie) Skończyło się na siniakach i pogubionych butach, które rano znalazłem