18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Pizzarman

~Sunday • 2019-10-01, 23:02

I wiesz czemu ci się dostawa opóźnia :-P

Kubiq123

2019-10-01, 23:23
Raczej czemu jest uj***na w podłogowym syfie

gustav665

2019-10-02, 00:39
Znalazłem filmik, na którym gość zrzuca pizzę na podłogę - wiem! Wrzucę to na sadola, dostanę tysiąc piw!

Nellum

2019-10-02, 04:13
dobra mam kolegę którego kolega pracował jako dostawca pizzy i ten dostawca powiedział, że nigdy nie zje zamówionej pizzy z dostawą ktoś to bardziej rozwinie ?

co dostawcą zdarza się w niej dłubać czy o co kaman? :D

sam pracuje jako piekarz ale nic z jedzeniem nie odpie**alam

Misiek_KRK

2019-10-02, 07:18
Nellum napisał/a:

dobra mam kolegę którego kolega pracował jako dostawca pizzy i ten dostawca powiedział, że nigdy nie zje zamówionej pizzy z dostawą ktoś to bardziej rozwinie ?
co dostawcą zdarza się w niej dłubać czy o co kaman? ...


Za czasów studenckich pracowałem jako dostawca pizzy, a w rzeczywistości jako gość od wszystkiego. Do obowiązków należało:
robienie zakupów szynki, sera, pieczarek, mąki, drożdzy, przypraw.
Najważniejsze to żeby było tanio. Hurtownie sprzedają specjalne paczki zestawowe dla pizzerii. Szynka, ser żółty zamrożona na kość, bo da się pociąć na cieńsze plastry. Pieczarki moga być stare, lekko ciemne, bo pod serem i tak nie widać. Droższe wędliny typu salami kupowało się w zaprzyjażnionym sklepie mięsnym odpadki, końcówki.
Warunki sanitarne to pokoik 6x6, gdzie stał piec, stół, kilka szafek i mieszalnik do ciasta, umywalka. Sprzątanie na koniec zmiany, a resztki jedzenia przyklejały się do butów. Tace i gary przecierało się ścierą, ale nigdy nie myło. Podobno to pogarsza pieczenie. Pizzę rozwoziłem maluszkiem, więc jak nie trudno sobie wyobrazić pizza 50 cm + paczka nie wchodzą na tylne siedzenie, więc wyciągałem fotel pasażera i leżała na podłodze.
Przez kilka lat nie jadłem pizzy.

Wiewór

2019-10-02, 08:00
@up Nie rozumiem problemu.
Ja sobie ch*jnię daję wcisnąć tylko raz.
Dobrą pizzerię najprościej poznać po używanym serze. Jeśli na pizzy leży mozzarella to wiadomo, że knajpa się stara. Jeśli leży inny ser to jest gówno nie pizza.
Pizzerie robią ch*jnię bo statystyczny polak biedak Kowalski lubi się owpie**alać czegokolwiek tylko, żeby były dużo i tanio. Nie potrafi odróżnić mozzarelli gówna z marketu za 10 zł i prawdziwą pizzę widział tylko w telewizji.
Z setek pizzeri zamawiam do domu tylko z dwóch bo w Polsce 95% pizzeri to ch*jnia.

IOI

2019-10-02, 08:16
a po ch*j zamawiac, skoro mozna sobie zrobic samemu, ze swiezych skladnikow i bez plynow ustrojowych jakiegos ukrainca co pracuje w 'pizzeri' na czarno

~Angel

2019-10-02, 08:41
IOI napisał/a:

a po ch*j zamawiac, skoro mozna sobie zrobic samemu, ze swiezych skladnikow i bez plynow ustrojowych jakiegos ukrainca co pracuje w 'pizzeri' na czarno



Dokładnie. Nawet jak się koś nie chce się babrać z ciastem a lubi pizze na cienkim to polecam ciasto z aldika które jest z gotowym sosem.

Rejti

2019-10-02, 09:43
Co to za gówno. To nawet nie przypomina pizzy. I ten piec, ja pie**olę.

Jak już ktoś chce lecieć w piec elektryczny, to dwukomorowy, szamotkowy. Wszystko inne to gówno, do powolnego przypalania placka. Pizza NIE MA PRAWA znajdować się w piecu dłużej niż 5-6 min. Optymalny czas powinien być nawet krótszy, bo 2-3 min. Ale to dla pizzy typu włoskiego, czyli ciasto cienkie, dodatki oszczędnie.

W Polsce na spokojnie można mieć dobrą pizzę, nie gorszą od takiej którą dostaniemy we włoskiej knajpie. Są hurtownie w naszym kraju które specjalizują się w obrocie dobrym surowcem dla pizzeri. Najbardziej newralgiczne kwestie jak sos, drożdże, można kupić tam sprowadzone z Włoch. Sosy są pasteryzowane i puszkowane, więc mogą stać, żaden problem. Drożdże jak to drożdże, najczęściej można dostać włoskie drożdże zapakowane próżniowo i w opakowaniu ochronnym. Sery, mąkę kupujemy od lokalnych producentów. Lubella sprzedaje mąkę typu O w paczkach dziesięciokilowych, zdaje egzamin. Spółdzielni mleczarskich mamy na pęczki i każda ma swoją mozarellę, większość jest spoko, a niektóre nawet zajebiste. Tak samo sprawa wygląda z salami, pieczarkami, itd. Wszystko można dorwać na miejscu i w dobrej jakości, świeże.

Nie dajcie się r*chać dziadom co kupują w Makro najgorszy syf do swoich placków. W każdym mieście można znaleźć dobrą pizzernię, trzeba tylko trochę się znać na temacie, co nie wykracza poza zdolności poznawcze przeciętnego polaka. :roll:

mklca

2019-10-02, 09:47
Co ten Hummels?

nastuh

2019-10-02, 10:17
Katie napisał/a:


W każdym mieście można znaleźć dobrą pizzernię, trzeba tylko trochę się znać na temacie, co nie wykracza poza zdolności poznawcze przeciętnego polaka.



jak widze lub slysze "PIZZERNIE" to k*rwa dostaje drgawek, PIZZERIE, NIE PIZZERNIE.

madasadas

2019-10-02, 13:30
Po skończeniu nagrania pizza szczęśliwe dotarła do głodnego klienta.

mesjans

2019-10-02, 17:03
Pizza z niczym, pewnie zwie się La bieda.

Wiewór

2019-10-02, 18:43
mesjans napisał/a:

Pizza z niczym, pewnie zwie się La bieda.



La bieda polacco cebulacco

unjust999

2019-10-02, 21:52
Zawsze pie**olnie górą o podłogę...