Za takie zbezczeszczenie pizzy należy się kara bez zawieszenia dwa tygodnie jedzenia wegańskich sałatek z orzeszkami pini ch*jini i innego pedalstwa.
Niech wpie**ala zieleninę jak gad skoro nie potrafi obchodzić się z szacunkiem do świętego pokarmu.
Za takie zbezczeszczenie pizzy należy się kara bez zawieszenia dwa tygodnie jedzenia wegańskich sałatek z orzeszkami pini ch*jini i innego pedalstwa.
Niech wpie**ala zieleninę jak gad skoro nie potrafi obchodzić się z szacunkiem do świętego pokarmu.
Rozpie**alają mnie takie typy, dla których jedynym słusznym posiłkiem jest upieczona klucha z mięchem - niezależnie czy mówimy tu o pizzy z trzeciogatunkowym mięsem z padliny i wyrobem seropodobnym, kebsie z habaniną z psa, czy chińskim z kutakiem z kota - w każdym przypadku to samo, trochę mąki z wodą i dużo mięsa, tylko różnie podane.
Akurat zdaje się, że orzeszki pini, to raczej dość ekskluzywny dodatek, ale skoro nie ma tego ani u chińczyka, ani u turka, ani nawet w pizzerii u grubego, to ewidentnie musi być coś pedalskiego.
Sieciowkowa pizza na wynos boskim pokarmem? Wez sie ogarnij stulejarzu, dwa razy bardziej ulany niz ten p*zdzielec o miekkich ciotowatych dloniach z filmiku