18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Pizda

zwierzak30 • 2022-07-03, 20:03
Gdy się p*zdą urodzisz.
Kanarkiem nie umrzesz.


aaaaaaaaaaaaaa

2022-07-03, 20:14
Polecam fiskarsa.... Pieńki na sam widok siekiery się rozlupuja.

wojtasbbi

2022-07-03, 20:58
aaaaaaaaaaaaaa napisał/a:

Polecam fiskarsa.... Pieńki na sam widok siekiery się rozlupuja.



X21 X25 IDEOLO

dance4life

2022-07-03, 21:02
aaaaaaaaaaaaaa napisał/a:

Polecam fiskarsa.... Pieńki na sam widok siekiery się rozlupuja.



zeby nastepny razem stracil noge i rozwalil okoliczny samochod?

...oby kamery nie zapomnial :D

Lobo24

2022-07-03, 21:15
Siekierę ma ostrą tylko łeb tępy.

kocur

2022-07-03, 21:53
aaaaaaaaaaaaaa napisał/a:

Polecam fiskarsa.... Pieńki na sam widok siekiery się rozlupuja.



fiskars to gowno , granfors, hultafors, czy cokolwiek innego kutego.

Ogórek

2022-07-03, 21:54
Palec rozciety , wąż z wodą z wodą też a pieniek dalej caly dobrze mu idzie.

35i

2022-07-03, 22:03
zwierzak30 napisał/a:

p*zda



Raczej słoik po roku w mieście.

Beka_XD

2022-07-03, 22:03
aaaaaaaaaaaaaa napisał/a:

Polecam fiskarsa.... Pieńki na sam widok siekiery się rozlupuja.



Fiskars to gówno przecenione. Zwykła siekiera rozłupująca dobrze naostrzona, własnoręcznie kuta z grubym obuchem i dobrze wyważonym trzonkiem za 15 zeta z marketu bije na łeb fiskarsy za 4 stówy...

Co do cymbała na filmiku, to straszna melepeta z niego.

radek225

2022-07-03, 22:23
Nowoczesny, bezstresowy chów cymbałów. Nie dotykaj tego, mamusia to za ciebie zrobi. Stary przeprowadzi do domu, zrobi remont, zerwie podłogę, wytynkuje, pomaluje ściany, a synuś wejdzie na gotowe, bo on musi studiować, nie ma czasu na zajęcia fizola. Przez co synuś nie umie trzymać wkrętaka, czy siekiery. Skaleczył się siekierą w palec i jeszcze rozj***ł wąż z wodą. Dobrze, że sobie łba nie uciął. Jak mieszkałem w akademiku i sam cerowałem sobie skarpety, zamiast kupić nowe, to p*zdy z pokoju wybałuszały oczy, jakbym co najmniej przebudował Poloneza w Bugatti Veyrona w jeden wieczór z browarem w ręku.

aaaaaaaaaaaaaa napisał/a:

Polecam fiskarsa.... Pieńki na sam widok siekiery się rozlupuja.



A fiskars to takie gówno wśród narzędzi, jak Dyson wśród odkurzaczy. Za cenę jednego Dysona z plastiku kupiłbyś 4 Zelmery, które starczyłyby ci do końca życia.

Justynka99

2022-07-03, 22:44
radek225 napisał/a:


Nowoczesny, bezstresowy chów cymbałów. Nie dotykaj tego, mamusia to za ciebie zrobi. Stary przeprowadzi do domu, zrobi remont, zerwie podłogę, wytynkuje, pomaluje ściany, a synuś wejdzie na gotowe, bo on musi studiować, nie ma czasu na zajęcia fizola. Przez co synuś nie umie trzymać wkrętaka, czy siekiery. Skaleczył się siekierą w palec i jeszcze rozj***ł wąż z wodą. Dobrze, że sobie łba nie uciął. Jak mieszkałem w akademiku i sam cerowałem sobie skarpety, zamiast kupić nowe, to p*zdy z pokoju wybałuszały oczy, jakbym co najmniej przebudował Poloneza w Bugatti Veyrona w jeden wieczór z browarem w ręku.



I wychodzi malarz, tynkarz, akrobata bez czasu na nic. Kompletnie bez sensu. Lepiej się skupić na jednej czynności, którą lubisz i na której zarabiasz i wyjdziesz na tym lepiej. Można cerować skarpetki. Pewnie to trwa ze 2 godziny. A możesz przez te 2 godziny popracować zawodowo - nawet jak zarabiasz minimalną, to będziesz miał z tego 40 złotych za które możesz sobie kupić 10 nowych par skarpet.
Niby mogłabym sprzątać swoje mieszkanie sama, tylko po co, skoro mi by to zajęło 8 godzin, a specjalistce 4. Jak ja popracuję te dodatkowe 8 godzin w zawodzie to stać mnie na opłacanie sprzątaczki, a w kieszeni zostanie znacznie więcej, niż gdybym sprzątała sama.
Po co mam gotować i marnować na to kilka godzin, skoro za 50 zł mogę zjeść dobry obiad, przygotowany przez fachowca, a ja poświęcając te kilka godzin na swoją pracę zarobię znacznie więcej.
Rozumiem, że kiedyś były inne czasy, inny dostęp do dóbr i usług i trzeba było sobie z wieloma rzeczami radzić po swojemu, ale w dzisiejszych czasach takie podejście jest kompletnie bezsensowne.

Barnellini

2022-07-03, 22:50
Justynka99 napisał/a:

I wychodzi malarz, tynkarz, akrobata bez czasu na nic. Kompletnie bez sensu. Lepiej się skupić na jednej czynności, którą lubisz i na której zarabiasz i wyjdziesz na tym lepiej. Można cerować skarpetki. Pewnie to trwa ze 2 godziny. A możesz przez te 2 godziny popracować zawodowo - nawet jak zarabiasz minimalną, to będziesz miał z tego 40 złotych za które możesz sobie kupić 10 nowych par skarpet.
Niby mogłabym sprzątać swoje mieszkanie sama, tylko po co, skoro mi by to zajęło 8 godzin, a specjalistce 4. Jak ja popracuję te dodatkowe 8 godzin w zawodzie to stać mnie na opłacanie sprzątaczki, a w kieszeni zostanie znacznie więcej, niż gdybym sprzątała sama.
Po co mam gotować i marnować na to kilka godzin, skoro za 50 zł mogę zjeść dobry obiad, przygotowany przez fachowca, a ja poświęcając te kilka godzin na swoją pracę zarobię znacznie więcej.
Rozumiem, że kiedyś były inne czasy, inny dostęp do dóbr i usług i trzeba było sobie z wieloma rzeczami radzić po swojemu, ale w dzisiejszych czasach takie podejście jest kompletnie bezsensowne.



Mógłbym się zdobyć na bardziej elokwentny komentarz... ale mi się nie chce, więc napisze w skrócie. pie**olisz, od rzeczy. Niby teoretycznie ma to sens, ale realia są inne. Dobranoc

Chopin1969

2022-07-03, 22:53
radek225 napisał/a:

Nowoczesny, bezstresowy chów cymbałów. Nie dotykaj tego, mamusia to za ciebie zrobi. Stary przeprowadzi do domu, zrobi remont, zerwie podłogę, wytynkuje, pomaluje ściany, a synuś wejdzie na gotowe, bo on musi studiować, nie ma czasu na zajęcia fizola. Przez co synuś nie umie trzymać wkrętaka, czy siekiery. Skaleczył się siekierą w palec i jeszcze rozj***ł wąż z wodą. Dobrze, że sobie łba nie uciął. Jak mieszkałem w akademiku i sam cerowałem sobie skarpety, zamiast kupić nowe, to p*zdy z pokoju wybałuszały oczy, jakbym co najmniej przebudował Poloneza w Bugatti Veyrona w jeden wieczór z browarem w ręku.
A fiskars to takie gówno wśród narzędzi, jak Dyson wśród odkurzaczy. Za cenę jednego Dysona z plastiku kupiłbyś 4 Zelmery, które starczyłyby ci do końca życia.




Już?

motorcycleman

2022-07-03, 22:54
Justynka99 napisał/a:

Można cerować skarpetki. Pewnie to trwa ze 2 godziny



:D :D :D
Ty z tych bezstresowo chowanych - widzę.