A ja tam bym chciał, żeby mecze wyglądały tak zawsze, czyli że nie ma czegoś takiego jak faul, kiedy Neymara kopnęli w paluszek i już rzuty wolne. A taki ch*j. Wchodzisz na boisko i wszystkie chwyty dozwolone, jedyna reguła, że nie więcej niż 3 na jednego i nie kopiemy/skaczemy po głowie powalonego (no chyba że grają murzyny, to wszystko dozwolone )
Co to za j***na szmata w tym czerwonym? Ścierwo na kolana i do lachy. Taka cwana na boisku? Dostałaby po pysku i kutangiem w dupę to by się nauczyła pokory.
jaranie sie piłką to pedalstwo................................................................................................................................................................................................................. ale tylko kobiecą
może mnie bić i poniżać taka Pani, pewnie ostra w łóżku, ale co ja am wiem... idę się kompac bo mama z wanny krzyczy że dla nas tylko wody cieplej zostalo