I bardzo k***a dobrze
pie**olone kanapowce.

Uj***l ja, bo pewnie dowiedzial sie, ze go zdradza

Pewnie pańcia buzi chciała dać. Trzeba być poj***nym aby trzymać kundla w domu. Śmierdzi, pełno sierści i dupę o dywan potrafi wytrzeć.

Poczuł suke

Pies do utylizacji

Chow chow...jeszcze nigdy nie widziałem aby właścicielami tych psów byli normalni ludzie. Te mogolskie puchate sk***ysyny są agresywne i nieprzewidywalne. I smakują nie za bardzo.

Pewnie bawiła sie z małym pieskiem, a duzy nie był zadowolony

Co pieska zdenerwowalo?
Pewnie poj***na wlascicielka

Pies i właścicielka do odstrzału.

Czekam na włascicieli pitbuilli z sadistica jak powiedzą, że "rozmawiąją ze swoim pieskiem i on ich kocha i lubi jeść marchewkę"

Wszarz do odj***nia, jak z resztą każdy, który zaatakuje swoje stado. Rodzina też do odj***nia, jeśli to oni dali psu przykład przemocy w stadzie, patologia dobra tylko jak robi za nawóz.

Wszarz do odj***nia, jak z resztą każdy, który zaatakuje swoje stado. Rodzina też do odj***nia, jeśli to oni dali psu przykład przemocy w stadzie, patologia dobra tylko jak robi za nawóz.

Chow Chowy to właśnie kwestia wychowania psów i dania przykładu, generalnie psy odważne i pewne siebie ale zdecydowanie do rasy agresywnej to im od cholery brakuje, tym bardziej że jest to rasa bardzo lojalna i mocno przywiązująca się do właścicieli, z tym że psa trzeba wyciągać od małego jak najwięcej do ludzi i zadbać aby nie tyle co miał kontakt co nie bał się ludzi i nie reagował agresją. Trzeci świat, nieodpowiedni właściciele i z psa już nic nie będzie skoro raz zaatakował to nie będzie problemu z kolejnym, a Chowy tylko wyglądają jak misie

tu pomoże tylko Cesar Millan

Chow Chowy to właśnie kwestia wychowania psów i dania przykładu, generalnie psy odważne i pewne siebie ale zdecydowanie do rasy agresywnej to im od cholery brakuje, tym bardziej że jest to rasa bardzo lojalna i mocno przywiązująca się do właścicieli, z tym że psa trzeba wyciągać od małego jak najwięcej do ludzi i zadbać aby nie tyle co miał kontakt co nie bał się ludzi i nie reagował agresją. Trzeci świat, nieodpowiedni właściciele i z psa już nic nie będzie skoro raz zaatakował to nie będzie problemu z kolejnym, a Chowy tylko wyglądają jak misie

Poza tym, że to pies i ma instynkt i każdy jest w stanie zaatakować człowieka, bo mu coś odjebie, nawet te "ułożone".

Psy to stadni zabójcy o zerowej moralności, bo ta jest cechą tylko i wyłącznie światłych ludzi, zatem jak w stadzie będzie ktoś słabszy, to nawet w zabawie pies stwierdzi, że ma dość i upie**oli rękę.

Każdy pies jaki ugryzie człowieka w innym celu niż w obronie własnego stada jest z miejsca do odj***nia.

patologia dobra

Może pies się wk***ił, bo ludzie siadali brudnymi tyłkami na jego kanapie.