Gdy robiłem KPP to usłyszałem od ratownika medycznego który był świadkiem dokonanych samobójstw to stwierdził jedno, a mianowicie mężczyzni się nie pie**olą z tą fanaberią. Kobiety zaś zanim przedawkują leki homeopatyczne czy stoją na balkonie pierwszego piętra to piszą/wydzwaniają że ich życie jest złe. Dlatego mamy takie statystyki, dlatego że każdy ma w poważaniu problemy mężczyzn. Ilu facetów jebie nadgodziny, musi postawić pie**olone wycieczki, a wszystkie niepowodzenia są z jego winy, mało kto dba o problemy mężczyzn. Świat jest sp***olony i znierownoważony.
Projektanci tego hotelu nie stanęli na wysokości zadania i nie spełnili oczekiwań klienta, bo okazuje się, że w przypadku kiedy klient ma ochotę skoczyć z okna do basenu, tenże jest usytuowany zbyt daleko i taki skok jest niezwykle trudny do wykonania.