Wysłany:
2022-06-18, 9:02
, ID:
6220235
68
Zgłoś
Gdy robiłem KPP to usłyszałem od ratownika medycznego który był świadkiem dokonanych samobójstw to stwierdził jedno, a mianowicie mężczyzni się nie p🤬lą z tą fanaberią. Kobiety zaś zanim przedawkują leki homeopatyczne czy stoją na balkonie pierwszego piętra to piszą/wydzwaniają że ich życie jest złe. Dlatego mamy takie statystyki, dlatego że każdy ma w poważaniu problemy mężczyzn. Ilu facetów jebie nadgodziny, musi postawić p🤬lone wycieczki, a wszystkie niepowodzenia są z jego winy, mało kto dba o problemy mężczyzn. Świat jest sp🤬olony i znierownoważony.