i brodą
, no chyba cię broda piecze a wąs smyra.. wygląd na pseudodrwala to dziś oznaka kryptopedała...
No wygląd na pseudodrwala albo samuraja to fakt faktem.
Co wy k***a ''wygoleńcy'' macie przeciwko zarostom? Wiesz, że królowie też mieli zarost? Wiesz, że kiedyś świadczyła o statusie bycia bogatym materialnie, bo Henryk VIII nałożył na nią podatek? Kilkakrotnie słyszałem od ogolonych p*zd, że postrzegają zarost jako syf i brud, a nie zdają sobie z tego sprawy, że o zarost można dbać tak samo jak o włosy na głowie. To co, jesteś łysy?
Akurat włosy na głowie uważam za prawie taki sam syf, brud i pedalstwo jak te brody. Co do zarostu na ryju to prawda jest taka, że brody noszą 2 typy "mężczyzn": albo tuczniki, które chcą zamaskować swoje spasione mordy, albo osobnicy o tak pedalskich rysach, że nie są w stanie bez obrzydzenia spojrzeć w lustro.
Akurat włosy na głowie uważam za prawie taki sam syf, brud i pedalstwo jak te brody. Co do zarostu na ryju to prawda jest taka, że brody noszą 2 typy "mężczyzn": albo tuczniki, które chcą zamaskować swoje spasione mordy, albo osobnicy o tak pedalskich rysach, że nie są w stanie bez obrzydzenia spojrzeć w lustro.
Przez przypadek dałem ci piwo zamiast zacytować, ale muszę napisać że ładnie jesteś jebnięty. Noszę zarost bo lubię i mi pasuje, w dodatku nie chce mi się co chwilę golić, a zadbany zarost cieszy oko