to jest poj***ne bo jak dzisiaj byłem po fajki i połóweczkę (po dragach ale już na zjedzcie raczej), to nie byłem pewny czy sam czegoś nie odpie**alam, choć sam starałem się brzmieć jak najlepiej to miałem sucho w mordzie i zrobiłem takie poszukiwanie śliny i nadal nie jestem pewny czy ze strony kasjerki to nie wyglądało dziwnie xd
ale uprzedzam swojego małego pitoka na pewno nie wynciągnaołłł