W ogóle nie wiem po ch*j takie 'sztuczki' robić w obecnych czasach. Houdini robił to jako pierwszy i było spoko bo miał ukryte wszędzie kluczyki do swoich zamków i nikt tego nie widział ale robić to teraz i to jeszcze każdy wizji ,że kluczyk tu, kluczyk tam.... i co k***a? No jestem związana p*zda pod wodą mająca kluczyki do zamków i wyszłam z kuchni i zapomniałam co i jak....
Żałosny występ. Mogła się utopić. Byłoby ciekawiej.
Jak wlazła do tej wody, to się zrobiła taka gruba i paskudna, że r*chania by nie było... dobrze, że żadna moja panna nie chciała się r*chać w wodzie, bo nie wiem jakby to się skończyło